Wpis z mikrobloga

Pracuję głównie przy komputerze i telefonie. Nie mam za bardzo spotkań, raz od święta wpadnie telko. Nie mam bezpośredniego kontaktu z zewnętrznymi firmami. No dobra, czasami mijam kierowców na placu. Typowa logistyka transportu w zakładzie produkcyjnym.

Przyszły upały, to noszę krótkie spodenki (zwykłe, do kolan, stonowane wzory). I co słyszę? Otóż:

- A ty co, na plażę?
- No, jak dyrektor zobaczy, to cię pogoni.
- A co jak będziesz chciał iść na halę? Nie pójdziesz tak przecież.
- I nikt nic ci nie mówi?

Jedyne kto komentuje te durne spodenki, to inni pracownicy i tylko faceci. Dyrektor ma biuro naprzeciwko mnie, a kierownik siedzi za mną. Nie zwracają uwagi. A ja wychodzę z założenia:

1) Nie mam narzuconego dress code, bo nie ma takiej potrzeby. Zresztą z większością spedytorów jestem na "ty".
2) Próbowałem być elegancikiem, ale czasem trzeba wejść na naczepę, kontener, samemu przenieść czy odebrać paczkę po 35 kg. Kilka tysięcy kroków w półbiegu. Gdzie tu komfort?
3) Skoro dziewuchy mogą się swobodnie przemieszczać i pracować w miniówkach, spódniczkach, sukienkach, szortach i spódnicach, i od 20 lat nikt im nie zwrócił uwagi, to tym bardziej nie widzę problemu.

Artykuły w internecie odradzają ten ubiór. Artykuły napisane przez... mężczyzn.

Panowie, co z wami? Gdzie równouprawnienie, skąd ten strach? Kiedy Polak postawi na swój komfort i przestanie zadowalać opinię publiczną?

#korposwiat #modameska #pracbaza
Pobierz
źródło: comment_1655791339cPi95bV7Xqf80VhoXschVB.jpg

Krótkie spodenki w pracy biurowej

  • Można, jeszcze jak 88.6% (8877)
  • Nie wolno 6.1% (607)
  • Trudno powiedzieć 5.3% (533)

Oddanych głosów: 10017

  • 193
@red7000:
Chłopaków w klasie raz w gimbazie zbeształ nauczyciel od historii, że w lecie przychodzimy w krótkich spodenkach i trzeba patrzeć na nieestetyczne owłosione giry, a w klasie wali spoconymi jajcami (sic! Dokładnie tak powiedział xd) Niestety, nie byłem w pozycji, w której mógłbym zasugerować mu umycie się od czasu do czasu, jeśli wali mu tutaj jajcami. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Kolejny raz, to było rok temu,
@red7000 pewnie to zależy od działu, ale jeśli myślisz, że to jak się ubierasz nie ma kompletnie wpływu na to, jak cię odbierają ci wyżej, to się możesz mylić. U mnie w korpo niby jest luźny dress code, ale jednak większość ludzi w biurach nie zakłada spodenek, a managerowie i dyrektorzy zawsze mają długie spodnie i najczęściej koszulę. Formalnie nie muszą. Może być tak, że jak aspirujesz do wspinania się po drabinie
@red7000: Nam w technikum swego czasu dyrektorka w lato nie pozwalała chodzić w ktrótkich spodenkach(chłopy +18 xD) bo to nie plaża/basen, wytłumaczenie "bo musicie okazać szkole szacunek tak jakbyście okazywali szacunek pracy" no gurwa dx
@red7000: ubiór w pracy ma być schludny i czysty. Jeżeli jest narzucony dress code, to powinno mieć to formalne miejsce, ale znów też bez przesady, bo dla firmy takie narzucanie też powinno byc robione z głową, czyli głównie jak ktoś ma kontakt z klientem to powinien mieć ustandaryzowany wygląd i tak, tam krótkie gacie mogą być źle odebrane.
Wszystko jest teraz tak delikatne


@wojtoon: synek, kiedyś to było, chrum, chrum

#!$%@? mać. Jak współczesne społeczeństwo ma być silne jeśli jego fundamentem są chłoptasie których największym problemem jest przyklejenie jajka do uda.


@wojtoon: racja, pewnie jesteś też z tych co chcą obowiązkowej służby wojskowej, bo sami zmarnowali ponad rok na nią, co?

Brzmisz jak stary dziad, co kiedyś miał ciężko i myśli, ze wszyscy mają tak mieć teraz. Co,