[ms93]

Jak w praktyce wygląda przestrzeganie wymogu noszenia maseczek w transporcie publicznym w Badenii-Wirtembergii i Bawarii? Bilet za 9€ mnie kusi, ale jeśli naprawdę trzeba przez całą podróż nosić maseczki, to zostanę w Szwajcarii.
#niemcy #bawaria #monachium #stuttgart

[fishery]

@ms93: Wygląda tak że to Niemcy. Współpasażerowie zawiadomią polizei jak nie posłuchasz ich próśb.

[EvineX]

@ms93: Praktycznie wszyscy noszą niestety. Jestem z BW.

[denis-szwarc]

@ms93: wszyscy noszą xD Jak byłem w PL, to chodziłem bez maski, bo i tak 90% osób ich nie miało. Tutaj jak jesteś bez maski, to się bardzo dziwnie czujesz, bo każdy ma xD Niby mam zwolnienie z noszenia maski (przez chorobę płuc), ale i tak noszę w miarę możliwości, bo inaczej dostaję od każdego uwagi i spojrzenia...

Wyjątkiem jest Flixbus, jechałem nim kilka dni temu do Polski i z powrotem

[t.....b]

@ms93: w Bawarii tak na moje oko 70% pasażerów nosi, 30 % albo nosi pod nosem albo wcale albo maski OP Wystarczy że podniesiesz na nos jak podchodzi sprawdzanie biletów. Przy czym trochę mniej przestrzegali tego ludzie o był maksymalny upał

Skąd wiem:
byłem przez 5 dni w Lipsku, Monachium, Regensburgu, Augsburgu, Stuttgarcie i zrobiłem przez to tryliard przesiadek, a więc byłem w bardzo wielu pociągach.

[warstwowy_kabel]

@ms93: w DB można chyba nosić maseczkę taką medyczną, nie FFP2 z tego co pamiętam. Większość zdecydowanie nosi, ale bardzo duże rozluźnienie jest w przypadku dużych temperatur, i czym bliżej północy to tym mniej maseczek. Jak wracasz po imprezie SBahn czy UBahn to mało kto to nosi. Widać, że w tej Bawarii to już im się nie chce po prostu. Ale czasami trafisz na kierowcę autobusu, który nie odjedzie z przystanku