Wpis z mikrobloga

Powitajcie Baksa,
Baksiu ma 5 lat i nie miał łatwego życia, zamknięty w pseudohodowli walczył o przetrwanie. Został uratowany 1,5 miesiąca temu i przed nim długa droga do poznania normalności.
Baksiu bardzo boi się ludzi. Nawet delikatnie podchodząc, żeby założyć mu szelki, zaczyna się kulić z lęku. Je jedynie z podłogi, na spacerach jest przerażony. Trzymajcie kciuki, żeby udało nam się pokazać mu co to miłość i dobre życie. ( ʖ̯)
#mops #pokazpsa #psy
Pobierz
źródło: comment_1655546003Pbh1Jknjss6xALjRZaPf2z.jpg
  • 59
@Kruweczka: Jeden z moich psów też tak miał jak przyszedł ze schroniska, wyłupiał oczy przy każdym kontakcie z człowiekiem tak że nie wiedziałem czy mu wypadną i kulił się przy każdym nagłym ruchu. Teraz z niego niezły rozrabiaka ale jest bardzo łagodny. Jedyne co z nim robiłem to pozwalałem mu i pierwszemu psu wskakiwać na kanapę jak coś oglądałem i sam siedziałem oraz dawałem mu nagrody po spacerach i robiłem z
Chciałabym jeszcze dodać, że obecny stan Baksa wciąż jest lepszy od tego co było z nim jak trafił do pierwszego domu tymczasowego. Pies miał problem z fizjologią, trzeba było go cewnikować 2 razy. Nie pił wody i w ogóle nie ruszał się z kąta. Teraz i tak jest progres, bo czasami z własnej woli przejdzie kilka kroczków po mieszkaniu. Dostaje doraźnie leki uspokajające.
Pamiętajcie, że kupując szczeniaka z pseudohodowli wspieracie takie traktowanie
@Kruweczka: ja też swojemu szelki i obrożę w domu zdejmuję, bo raczej mu niewygodnie, ale jeżeli twojego bardzo stresuje zakładanie, to nawet jeżeli niewygodnie, zostawcie je na nim przez kilka dni. Co do przysmaków, spróbuj z truskawkami, weź dojrzałą i trochę rozgnieć żeby poczuł zapach. Są słodkie i mogą mu zasmakować. Lub arbuz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cierpliwości :) nasz Szogun trafił do schroniska z totalnie niejasną przeszłością, ale ewidentnie doznał krzywd od ludzi bo strasznie się bał, kulił się przy zakładaniu szelek i podsikiwał. Coraz rzadziej i rzadziej, ale nawet po 2 latach włączył mu się czasem flashback. Nam zaufał szybko, ale starszych osób długo się bał. Dziś to chodząca psia radość, cieszy się z każdej pierdoły i uważa że każda obca osoba musi go pogłaskać, ktokolwiek nie
Pobierz
źródło: comment_1655569117Nhs0rzt99rh8VnHbZwId8k.jpg
@Kruweczka: teraz pytanie, czy były konsultacje z behawiorystą i jakim...? Pracy sporo, ale na pewno da się jakoś wyjść na prostą. Podstawowa sprawa, to nauka czytania sygnałów wysyłanych przez psa.