@piperek: na studiach pewien prowadzący na papierosie powiedział że nasza armia to smiech i że jeśli nie NATO to nikt więc ja plan co spakować do auta już mniej więcej mam. Za tych pociotków, obajtkow i madki? W życiu xD
Nie ma takiej opcji żebym walczył za stare baby, które w marketach pchają się na mnie z wózkami i myślą że wszystko im wolno. Na fb grupkach madki chcą zeżreć
Trudno powiedzieć, co bym zrobił, jakby ruscy nas zaatakowali. Ale jakby zaatakowali, to chciałbym pilnować pisowców, żeby za daleko nie odchodzili od linii frontu i żeby dzielnie walczyli za nasz kraj. ;) Kiedyś propisowski poeta Rymkiewicz powiedział, że Polacy to 9 milionów osób (wyborcy pisu), a reszta się nie liczy.
@piperek: Nawet w przypadku całkowitego i stuprocentowego zablokowania możliwości ucieczki, wolałbym od razu walnąć magika niż choćby kiwnąć palcem na spuście w obronie tego żałosnego p0lskiego folwarku dla Partii xD
@RafB: może niekoniecznie na pierwszej linii, ale latać jako jakiś "partyzant" i mordowa... yyyy, likwidować zdrajców ojczyzny (typu kolaboranci) to już ładniej brzmi.
Raz, ryzyko śmierci wydaje mi się mniejsza niż w #!$%@? artylerią pozycji obronnej. Dwa, "coś się do ręki może przykleić" przy likwidacji np. kolaboranckiego mera gminy. Ruskie mają kolaborantów w piździe, nie dają im ochrony, a i często broni nie.
@piperek: Tak, stanąłbym w obronie Polski niezależnie od tego kto by rządził. Obrona kraju to dla mnie obrona ludności, terytorium a nie umieranie za pis jak ludzie twierdzą.
@piperek: Nope, mam bardzo blisko granicę z Niemcami i nawet jak zamkną przejście to znam bardzo dobrze tutejsze lasy, więc z ucieczką nie będzie problemu. Nikt normalny nie zostanie bronić tego kraju gówna i dykty.
@piperek: "40 milionów" których fizycznie nie ma. W tym dzieci, starsi i niezdolni do fizycznej służby. Z reszty odjąć kobiety które nie powinny walczyć "bo przecież reprodukcja" i pozostałych którzy mają w dupie ginąć za pisoland. No to zostanie w porywach z 1-2 mln. Wizjoner
#ukraina #wojna
Komentarz usunięty przez moderatora
@kejmilek: Oni robią jedno i drugie, z tego co widze. A straszenie Rosjan śmiercią i oporem jest jak najbardziej w porządku, bo oni tylko to szanują.
Nie ma takiej opcji żebym walczył za stare baby, które w marketach pchają się na mnie z wózkami i myślą że wszystko im wolno. Na fb grupkach madki chcą zeżreć
Kiedyś propisowski poeta Rymkiewicz powiedział, że Polacy to 9 milionów osób (wyborcy pisu), a reszta się nie liczy.
Nawet w przypadku całkowitego i stuprocentowego zablokowania możliwości ucieczki, wolałbym od razu walnąć magika niż choćby kiwnąć palcem na spuście w obronie tego żałosnego p0lskiego folwarku dla Partii xD
@Takbyloniezmyslam: nie mam i nigdy nie miałem kobiety
Raz, ryzyko śmierci wydaje mi się mniejsza niż w #!$%@? artylerią pozycji obronnej.
Dwa, "coś się do ręki może przykleić" przy likwidacji np. kolaboranckiego mera gminy. Ruskie mają kolaborantów w piździe, nie dają im ochrony, a i często broni nie.
Obrona kraju to dla mnie obrona ludności, terytorium a nie umieranie za pis jak ludzie twierdzą.
Wizjoner