Wpis z mikrobloga

@reaper1: nie wiem, czy gratuluję. Kupowanie samochodów droższych niż 50 ocznego dochodu, przez osoby prywatne budzi we mnie "mieszane" uczucia.


@MEKORRO: a skid wiesz Ile OP zarabia rocznie? Może właśnie w rok na nie odłożył?
  • Odpowiedz
@F1A2Z3A4: moje porównanie auta do domu jest fe, porównanie auta do auta jest też fe, za to twoje porównanie auta do jedzenia jest bardzo spoko. Fikoł¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Malthan: nie wiem, z tego co OP pisze wynika, że był to dla niego dość znaczący wydatek. Do tego, jak już wcześniej pisałem, mylnie założyłem że auto jest z salonu i to co pisałem wyżej tyczy się kupna samochodu fabrycznie nowego, przez osobę prywatną, choć oczywiście te same mechanizmy działają na samochody używane, ale skala wydatku jednorazowego jest mniejsza, więc spadek wartości jest łatwiejszy do zaakceptowania. OP zapłacił za swoje auto
  • Odpowiedz
@F1A2Z3A4: po pierwsze na jedzeniu nie tracisz całego zainwestowanego kapitału, i to powinno wystarczyć by pokazać jakie fikoły robisz. Stawiasz nieprawdziwą tezę, po czym jej bronisz wymyślonymi argumentami, jednocześnie odrzucając moje, racjonalne, jako głupie. Powiedz mi, jak ja mam z tobą dyskutować?

Po drugie, to że duża grupa ludzi się pruje, nie sprawia magicznie że fakty przestają być faktami. Już wyżej komuś pisałem, idąc tym tokiem myślenia można spytać, czemu jest
  • Odpowiedz
@reaper1: gratuluje! :) Kolega wziął taka nówkę z salonu, naprawdę fajna (podobnie jak A3), ale jednak strasznie poprawna. To oczywiście jest super, milo sie jeździ, wnętrze fajne, ale takie to wszystko bez wyrazu :( Jeździłem S3 i naprawdę emocji jak na grzybach :( fun sie zaczyna w nowym rs3 - audi wreszcie zrobiło auto które skręca :-) no ale bez 300k nie ma co podchodzić niestety ( ͡° ʖ̯
  • Odpowiedz
@F1A2Z3A4: zakładając, że jedzenie zjadasz, a nie wyrzucasz do kosza, podobnie jak z samochodami, używasz go. Zamieniasz pieniądze na energię potrzebną do życia. Przyjmując, że życie ma wartość, wychodzi że jednak nie tracimy całkowicie zainwestowanego kapitału. Lepsze porównanie byłoby między jedzeniem z delikatesów, a wyjściem do drogiej knajpy, tylko że wtedy wnioski nasuwają się takie jak z samochodami. Przypadek, ze założyłeś całkowitą utratę środków przeznaczonych na jedzenie? Nie sądzę, zwyczajnie taki
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@reaper1: ale zazdro <3 34 lata here i na mojej liście aut do których chciałbym wsiadać jest tylko a4 b9 i nowe Volvo V60. Brałbym taka a4 jak Reksio szynkę (tylko w kombi). Daj znać jak się sprawuje, jak się psuje i szerokości!
  • Odpowiedz
@MEKORRO: Za bardzo wszystko analizujesz.
Chłop chciał, kupił sobie i się cieszy. I super, niech służy jak najdłużej. Gratuluję osiągnięcia celu, fajnej zabawki. Właśnie - nawet jeśli to jest tylko zabawka która straci na wartości, to who cares. Niech traci i niech daje radochę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz