Wpis z mikrobloga

wczoraj w biedronce, stała kolejka 4 osób i w 5 miejscu stał wózek z zakupami, zapytałem się pana z przodu czy to jego - powiedział że nie, to odstawiłem to - i wszedłem w kolejkę, za mną ustawiło się jeszcze z 5 osób

po kilku minutach, przyszła kobita pod ręką miała 5 produktów, wzięła ten wózek i krzykiem wepchnęła się w 2 miejsce w kolejce twierdząc że stała za tą panią (która właśnie była obsługiwana przez kasjerkę)

jako jedyny zrobiłem tej kobiecie awanturę, i teraz mam pytanie - czy to ze mną coś nie w porządku czy też może to normalna praktyka że zostawia się wózek jako normalną praktykę w stoisku z kasą bukując w ten sposób swoje miejsce? #kiciochpyta #zakupy
  • 95
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@mhrok87: zależy ile jej nie było, też mi się zdarza że stoję w kolejce i nagle sobie przypomnę że czegoś zapomniałem albo wspolokatorzy zadzwonią że coś się skończyło w domu i idę to dobrać. Tylko mi to zajmuje max 2 minuty a nie 15( )
  • Odpowiedz
@mhrok87: bardzo nieelegancko sie zachowales. Jak jak wchodze do sklepu to biore 2 wozki, jeden zostawiam przy kasie, a w drugi pakuje zakupy i potem ide do kasy i mowie, ze bylem pierwszy. Nikt nigdy nie mial z tym problemu, kazdy z usmiechem przepuszcza i jeszcze dzien dobry mowia, prosze i przepraszam.
  • Odpowiedz
@rudyba: Może tez pić kawę i malować paznokcie. Jak ekspedient/ka uważa, ze pilnowanie kolejki to nie jego/jej obowiązek to niech spada do mniej wymagającej roboty.
  • Odpowiedz
@hdeck:
Nie wiem, gzie wy mieszkacie, czy robicie zakupy. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek spotkała mnie taka sytuacja lub byłem jej świadkiem. Czasem się zdarzyło, że ktoś zapomniał i gonił po jeden artykuł i tyle.
  • Odpowiedz
@mhrok87: dobrze to ujęła, była za tą panią ale jest już za tamtym panem, a jak pójdzie dalej to będzie jeszcze za kimś innym :P

Nie raz się mi zdarzyło że ktoś mi mówi "ja jestem za tą osobą, i idę tylko na chwilę, zaraz przyjdę" wtedy nic nie odpowiadam i wywalam koszyk w bok i mam to w dupie. Awantura jest na całego ale co tam.

Raz miałem taką
  • Odpowiedz
@power_bank: Jak ktos idzie po JEDEN artykuł zazwyczaj jest sytuacja:
- stoi przed tobą, „Przepraszam, zapomniałam o…, za moment wrócę”, wraca z produktem za max 2 minuty.
A nie REZERWUJE sobie miejsce w kolejce wózkiem który jak rozumiem autor mialby jeszcze popychać i idzie robic zakupy.
  • Odpowiedz
@arcx: Nie XD to nie jest obowiązek ekspedientki, i nie jest to wpisane w jej umówię, bo fizycznie nie jest w stanie tego zrobić o czym każdy pracodawca wie. Ekspedientka widzi ze swojego miejsca osobę która obsługuje i ewentualnie jedna, dwie za nią. Nie ma pojęcia kto gdzie stał, kto się komu wepchnął bo tego nie widzi. Poza tym, ma się skupić na obsłudze klienta, ewentualnie czy ktoś jej czegoś
  • Odpowiedz
@mhrok87: Nigdy mnie takie coś nie spotkało ale jestem w stanie uwierzyć we wszystko gdyż sama pracuje w obsłudze klienta. Pare dni temu. Ogromne burze w połowie kraju a typek dzwoni mnie zj3bac ze on nie ma telewizji. I ze on za to płaci!!111oneone. Wiec pytam pana grzecznie nad który kraj mam przesunąć obecnie panująca burze? I się obraził.
  • Odpowiedz
@mhrok87: Jak już wszyscy opowiadają swoje sytuacje sklepowe to też mi się przypomniała jedna sytuacja.
Stoimy w chłopakiem w dłuuugich kolejkach w Kauflandzie. Kasjerka otworzyła nową kasę i woła. Ja nie chciałam być jak ci ludzie co robią sobie wyścigi do kasy, więc stwierdziłam, że "uprzejmie" będzie jak najpierw sobie pójdą osoby, które stoją przede mną. Ale nikt się nie rusza. Babka woła drugi raz, nadal zero reakcji, to idziemy
  • Odpowiedz
@trolljaskiniowy: ogólnie to są biedronki i biedronki, te nowe albo po generalnych remontach są spoko, jest naprawdę dużo miejsca pomiędzy regałami, 6 kas samoobsługowych i można jako tako normalnie zrobić zakupy

najgorsze są takie stare biedronki które zostały wciśnięte na siłę w jakimś gotowym lokalu, są nawet takie w których nie ma wózków bo zwyczajnie nie ma w środku na tyle miejsca żeby się nimi poruszać xD jak jeszcze zawalą
  • Odpowiedz
Też miałam wczoraj taką sytuacje w H&M. Kolejki na 20 osób, ja stanęłam na końcu i jakaś Ukrainka do mnie „będę stała za Panią” i poszła dalej przeglądać ciuchy XD ja totalnie olałam, a jak przyszła, a za mną już stali ludzie i powiedziała to swoje „ja tu stałam” to tylko się krzywo na nią spojrzałam. Jakbym była na miejscu ludzi za nią, to też bym się spięła. Debilizm lvl hard
  • Odpowiedz