Wpis z mikrobloga

Przez tag przewinęło się wielu normików którzy twierdzili że chcą "pomagać" przegrywom. Załóżmy przez chwilę że ich intencje są szczere.
Do takich ludzi kieruje ten wpis i moje pytanie:

Dlaczego chcecie pomagać przegrywom w wychodzeniu z przegrywu, skoro jeśli im się to uda to stanowić będą dla was konkurencję w walce o zasoby na świecie? O dobrą pracę, o kobiety, o status, o znajomości i miejsce na parkingu.

Widzę dwa możliwe rozwiązania:
1. Jesteście naiwni, nie potraficie patrzeć w przyszłość i przewidywać dalekosiężnych konsekwencji różnych akcji.
2. Nie dopuszczacie do siebie nawet myśli że uda im sie rozwinąć na tyle że będą dla was stanowić konkurencję, ergo tak naprawdę nie wierzycie w ich możliwość wyjścia z przegrywu. "Możecie wyjść z przegrywu ale znajcie swoje miejsce odpady bo nigdy nie będziecie tacy fajni jak ja"

Zapraszam do wypowiedzi takich osobników, wszystkich nie oznaczę ale próbować warto. @Pierorzek @walkie12 @cebularz_szkorbutnikowy oraz @eldzej_10 ale tego ostatniego ostrzegam że jak będzie robił chlew to kaganiec na ryj zakładam bo nie chce mi się dyskutować z dzieciakiem.

#przegryw #psychologia #wychodzimyzprzegrywu #niebieskiepaski #rozowepaski #pytanie #rozwojosobistyznormikami #przemysleniazdupy #przemyslenia
o.....i - Przez tag przewinęło się wielu normików którzy twierdzili że chcą "pomagać"...

źródło: comment_1654976189c7AZgXoxwUBbeDwjY1SQKY.jpg

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@olaf_wolominski: przydarzyć to się może wszystko, ale mam za dużo latek by nagle jakieś ludziki wychodzące z przegrywu zmieniły moją sytuację. Raczej mogą poprawić, może się trafi ktoś będzie chciał pracować lepiej.
Społeczeństwo to nie wioska dzikusów, w kraju są miliony ludzi.
  • Odpowiedz
@olaf_wolominski: na bardzo podobny temat kiedyś rozmyślałem xD

Że z jednej strony przegrywa jest szkoda i chciałoby się mu pomóc, a z drugiej strony czy wyciągając kogoś z przegrywu nie zamienia się go w zwykłego niewdzięcznego normika?
  • Odpowiedz
@olaf_wolominski: inni ludzie nie są żadną konkurencją, są absolutnie niezbędni żeby to wszystko działało. Każdy może znaleźć swoje miejsce, swoją niszę. Są potrzebni, żeby zmienić świat w lepsze miejsce. Ktoś musi budować drogi, leczyć ludzi, robić nowych obywateli. Każda taka osoba to zysk dla społeczeństwa. Przegryw za to ciągnie to wszystko w dół. Trzeba go utrzymywać, nic nie wnosi pożytecznego tak naprawdę, nie konsumuje, jest potencjalnie niebezpieczny dla innych (strzelaniny),
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@olaf_wolominski: krotko: 1. To nie jest żadna konkurencja w niczym. I nie chodzi mi o to że jesteście brzydcy/nie interesujący - część z was pewnie ode mnie pewnie przystojniejsza/mądrzejsza/bogatsza. To jest właśnie problem, bo jak zaczniesz podchodzić do świata na zasadzie: albo masz seks i każdy potencjalny facet w otoczeniu to twoja konkurencja, a każda kobieta to coś co trzeba zdobyć i wyruchać, to nigdy nie będziesz szczęśliwy. Żyjemy w
  • Odpowiedz
@walkie12: Przecież ty tak podchodzisz do każdego człowieka patrząc po twoich wypowiedziach i formie komunikacji z innymi na wykopie. Chyba że tylko tutaj taki jesteś.

@Pierorzek:
1. Czyli po prostu nie wierzysz że coś złego może ci sie przytrafić.
2. Odnośnie ciągnięcia w dół nie odpowiedziałeś na inny post. Założmy że mówisz prawdę. Czy to gorszy los od skończenia z obozie tak jak tego chcesz?
  • Odpowiedz
Dlaczego chcecie pomagać przegrywom w wychodzeniu z przegrywu, skoro jeśli im się to uda to stanowić będą dla was konkurencję w walce o zasoby na świecie? O dobrą pracę, o kobiety, o status, o znajomości i miejsce na parkingu.


@olaf_wolominski: Rozumiem że Ty w trakcie studiów, w szkole nikomu nie pomagałeś, nie dawałeś ściągać, ani notatek a jak wyszedłeś z jakiegoś egzaminu ustnego (o ile w ogóle wybrałeś się na studia) to nic nie powiedziałeś jakie były pytania? I ty się dziwisz że nikt Cie nie akceptuje jak u Ciebie poziom empatii jest na poziomie zerowym bo wszędzie widzisz konkurencję zamiast sobie pomóc?

Podam Ci to na przykładzie biznesowym - wiele firm ze sobą współpracuje, inwestuje w siebie nawzajem i pomaga, świat nie jest taki zerojedynkow jak Ci się wydaje, dlaczego miałbym komuś nie pomóc? To jest zwyczajna empatia, ludzki odruch, też nauczyłem się ze dobro powraca i naprawdę nie traktuję większości ludzi na świecie jako rywali o zasoby xD Tylko taki przegryw jak Ty mógł wymyślić tak debilny argument o konkurencji
  • Odpowiedz
@eldzej_10: I oczywiście musisz mnie obrażać w poście. Zapraszanie cie do wymiany zdań to błąd którego już nie popełnie. Kiedyś nikt już nie będzie chciał z toba gadać i przestaje dziwić czemu skonczyles na wykopie.

A co do posta to masz racje ze wszystkim.
  • Odpowiedz
@olaf_wolominski: Zresztą tu ktoś słusznie zauważył - im więcej przegrywów, tym większe straty dla społeczeństwa, społeczeństwo z osobami które tylko egzystują w celu przetrwania, się cofa w rozwoju gospodarczym. Przecież takim osobom które neetują i obudzą się po śmierci rodziców, trzeba będzie pomóc, masa bezrobotnych, bezdomnych i ludzi wymagających opieki na których trzeba będzie płacić, na leczenie ich uzależnień, problemów zdrowotnych wynikających z niezdrowej żywności i nikłej aktywności fizycznej. Takie
  • Odpowiedz
I oczywiście musisz mnie obrażać w poście. Zapraszanie cie do wymiany zdań to błąd którego już nie popełnie. Kiedyś nikt już nie będzie chciał z toba gadać i przestaje dziwić czemu skonczyles na wykopie.


@olaf_wolominski: I gdzie Cię obraziłem człowieku? Sam przecież jesteś dumny z bycia przegrywam czy rozumiem że nie chcesz być tak nazywany?
  • Odpowiedz
@olaf_wolominski: Ja mam 27 lat. Załóżmy że w Polsce są 3 miliony młodych mężczyzn którzy stanowią dla mnie konkurencję na rynku pracy i w kontaktach z kobietami.

Niech dzięki temu co tu niektórzy piszą i próbują pomoc jak ja nawet 5 przegrywów stanie się normikami, zacznie ruchać i ogarnie się zawodowo (BARDZO optymistyczna wersja).
Moja konkurencja zwiększy się z 3 000 000 do 3 000 005.

Da to wzrost liczebności mojej konkurencji o
  • Odpowiedz
@eldzej_10:

Rozumiem że Ty w trakcie studiów, w szkole nikomu nie pomagałeś, nie dawałeś ściągać, ani notatek a jak wyszedłeś z jakiegoś egzaminu ustnego (o ile w ogóle wybrałeś się na studia) to nic nie powiedziałeś jakie były pytania? I ty się dziwisz że nikt Cie nie akceptuje jak u Ciebie poziom empatii jest na poziomie zerowym bo wszędzie widzisz konkurencję zamiast sobie pomóc?


Ja się kiedyś starałem pomagać w takich sytuacjach, ale potem zauważyłem, że to nie ma sensu. Istniało się dla ludzi tylko jak byłeś im potrzebny, a potem byłeś tak samo ignorowany. Choćby na studiach pomagałem i były osoby co żebrały pomoc ode mnie. Też im pomogłem. Czy ktokolwiek na roku zainteresował się tym czemu przestałem chodzić na zajęcia i czemu zrezygnowałem ze studiów? Nie. Byłem im tylko potrzebny na chwilę. To właśnie stąd bierze się ten brak empatii. Skoro sam nikt nigdy od siebie samego nie wyszedł z pomocą dla ciebie to czemu ty masz to
  • Odpowiedz
@Kamilo67: tak tak. Teraz już nie tylko rodzina i wszyscy dookoła was są winni waszego przegrywu. Teraz nawet ja jestem winny bo napisałem kilka głupich komentarzy na wykopie XD biorę wszystko na siebie, możesz z czystym sumieniem dalej neetowac xD
  • Odpowiedz