Wpis z mikrobloga

Drogie Mirki i Mirabelki!
Chciałem poinformować zwolenników "kuchni czokoszokowej" (w szczególności kolegę @LonNon), że na zdjęciu poniżej ujrzycie "kości wieprzowe".
Są cholernie drogie, bo kosztują aż 3,19 zł za kilogram!

Ale ja je lubię, bo można zrobić na nich zupę, mięso można włożyć w pierogi, a część zdjąć przed gotowaniem i przerobić na kotlety, farsze do naleśników, sajgonki, krokiety, gulasze (co tam lubicie) itp, bo jest go naprawdę sporo.
Kosztuje inaczej niż "150 bułek za 50 złotych" i inaczej niż "kilogram ryżu za 3 złote", bo podałem aktualną (dzisiejszą) cenę.
Ale jest lepsze niż "2 kg margaryny za 5 złotych" którą raczy się wspomniany kolega.

Zatem jeśli kolejna osoba wklei tę kiepską pastę, to skierujcie go do tego wpisu...

#gotujzwykopem
Pobierz
źródło: comment_165488645842SiRh50oflkmawzHW66sS.jpg
  • 30
@paramyksowiroza: fajen, skąd bierzesz kości z taką ilością mięsa?

bo można zrobić na nich zupę, mięso można włożyć w pierogi, a część zdjąć przed gotowaniem i przerobić na kotlety, farsze do naleśników, sajgonki, krokiety, gulasze (co tam lubicie) itp, bo jest go naprawdę sporo.


@paramyksowiroza: a jak ktoś ma wędzarkę to potem barszcz albo kapuśniak :3
@matra: To daj proszę znać jak jest u Ciebie. Ta moja Stokrotka wydaje się specyficzna.
Jest na osiedlu dla nowobogackich, ale zawsze mają super świeże mięso, kupię tam też jelita na kiełbaski i często zdarzają się fajne kawałki mięsa.
Niedawno kupiłem tam piękną, naprawdę grubą słoninę, za którą w "profesjonalnym" sklepie zapłaciłbym 2 razy więcej.
No i mają też fajne promocje w soboty, gdzie wyprzedają świeże mięso z chłodni za połowę
Pobierz
źródło: comment_16548875201Kdoru689u4tsht4NaxhXt.jpg
@LonNon: Dziękuję. Nie chciałem Cię urazić, po prostu mam alergię na tę pastę :)
Ale co do jednego się zgodzę z tą pastą. W ekstremalnych warunkach dałoby się zjeść jeden ciepły, domowy posiłek dziennie przeznaczając na to 100 zł przez okres 1 miesiąca (licząc tylko koszty składników).