Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
najprawdopodobniej wydymali mnie bez mydla w sklepie jubilerskim. kupowalem pierscionek z brylantem i sprzedawca wcisnal mi piersionek z klasycznym wzorem - jeden brylant 0,1CT zloto 585, H SI 6 "rączek", pierscionek zgrabny ale cena 2500zl. jako kompletny laik zdalem sie na pomoc sprzedawcy - polecanego przez znajomych. czy ktos obeznany w temacie #bizuteria #moda #zloto moglby mi pomoc? ile tak realnie przeplacilem? oczywiscie teksty poszly ze wszystko podrozalo itd. ale jak teraz na spokojnie przegladam oferty internetowych sklepow to wyglada to taniej - chyba ze o czyms nie wiem i mimo wagi sa jakies roznice ktore podbijaja cene? bede probowal to oddac ale zapewne sprzedawca nie bedzie chcial przyjac zwrotu - i tu kolejna zaleta sklepow online - tam mam nawet 100 dni. #slub #sluby

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62a1c6c7b025d493b59dd83d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: to chyba nie jest jednak takie proste. inne są ceny masówki tłuczonej z gównolitu (na części wyrobów grawer schodzi od patrzenia na niego bo ligura jest tak miękka) a inne wyrobów manufakturowych.

jak to w życiu