Wpis z mikrobloga

Wzywam wszelkie strony do wypowiedzenia sie w tej kwestii po "burzy", jaka zostala wywolana.

Jakis czas temu Wendzikowska stwierdzila, ze Toma Cruise'a trudno okreslic przystojnym z powodu jego wzrostu ( 170 cm ). Teraz rodzi sie pytanie do #rozowepaski , czy rzeczywiscie jest over dla chlopa <180cm, jak wy to widzicie ( nie musicie sie bawic w poprawnosc polityczna, bo na wypoku pozostajecie anonimowe, wiec licze na szczerosc ( ͡° ͜ʖ ͡°) I pytanie do drugiej strony, jesli ktos ma te 170 cm lub mniej z tagu #przegryw , czy rzeczywiscie ten wzrost az tak wam uwlacza, odczuliscie to w codziennych relacjach? Jestem ciekawy opinii kazdej ze stron, bo widzialem, ze #przegryw zareagowal dosc ostro na slowa pani Anny.

#rozowepaski #przegryw #p0lka #polak
  • 12
odczuliscie to w codziennych relacjach?


@gejuszmapkt: Nie jestem odpowiednią osobą, żeby się wypowiadać na ten temat, bo mam więcej niż 180, ale praktycznie co drugi profil dziewczyny na tinderze ma wzmiankę o wymaganym wzroście, a też pytanie o wzrost właśnie jest jednym z pierwszych jak już dojdzie do rozmowy. Więc tak. Gdyby nie to irracjonalne wymaganie dotyczące wzrostu, to tag przegryw byłby mniej liczny
@gejuszmapkt: moim zdaniem nie jest over dla chłopa jak jest niższy niż 180 cm wzrostu. Może też inaczej na to patrzę bo sama jestem krasnalem, ale mam dość wysoką koleżankę, która jest z niższym od siebie chłopem i tworzą udany związek. Muszę jednak przyznać, że ten chłopak nadrabia innymi zaletami na których jej zależało.
@gejuszmapkt: Kobiety są statystycznie dużo niższe, a wzrost porównywalny do swojego jest już dla wiekszości OK, więc może być to jakaś przeszkoda, ale na pewno nie it's over dla chłopa. Z mojego punktu widzenia, nie chciałabym mieć partnera o głowę niższego od siebie (tacy też z reguły wybraliby raczej niskie kobiety), ale spotykałam się kiedyś z facetem niższym o kilka cm i żadne z nas nie robiło z tego dramy, w
jesli ktos ma te 170 cm lub mniej z tagu #przegryw , czy rzeczywiscie ten wzrost az tak wam uwlacza, odczuliscie to w codziennych relacjach?


@gejuszmapkt: W codziennych relacjach z ludżmi nie. Nie przeszkadza to mieć znajomych, nikt z tego powodu nie traktuje Cię gorzej. Wiadomo, słyszysz tam jakieś żarty lepsze czy gorsze, ale wystarczy odrobina dystansu aby puszczać to mimo uszu. Mi się tak na prawdę raz w życiu zdarzyło,