Wpis z mikrobloga

Mircy, gdzie najlepiej się Waszym zdaniem wybrać we wrześniu na #wakacje? Preferowanie chcielibyśmy z różową raczej sobie pochodzić, kupić gdzieś bilety lotnicze teraz, nie interesują nas żadne all inclusive tylko raczej bookingi i normalny wyjazd żeby coś zobaczyć i odpocząć.

Raczej mierzymy w coś w Europie, ale może są jakieś wyjątkowo fajne miejsca.

Aha, wszelkie tipy co do planowania / zwiedzania też mile widziane. Nie mam dużego doświadczenia w podróżowaniu "z plecakiem". Jeżeli znacie też jakąś fajną publikację na ten temat, poradnik czy coś to również będę wdzięczny.

Dziękuję z góry!

#podroze #pytanie #podrozujzwykopem
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krisskow: Z całego serca i całym sobą polecam Porto. Tanie bilety, tanie jedzenie, tanie kwatery. Można odetchnąć, pocieszyć się przepięknym miastem i klimatem. Mnóstwo cudownych zabytków i miejscówek. Wygodny i szybki pociąg do Lizbony, która już jest dużym miastem ale również wspaniałym i urokliwym.

Z bliższych miejskich lokacji polecam też Budapeszt, mniej relaksu może ale też super fajne miasto i można sobie wyobrazić jak mogło wszystko wyglądać w PL gdyby
  • Odpowiedz
@Krisskow: Turcję mogę polecić. Raczej niedrogo, pogoda nadal super, świetne jedzenie. Przylatujesz i możesz tylko przebierać w atrakcjach. Na miejscu wszędzie wygodnie i tanio dojedziesz autobusem lub samolotem. Dobre hotele za nieduże pieniądze. Atrakcje turystyczne często wybitne i unikalne.
  • Odpowiedz
@Krisskow: W sumie jest sporo takich miejsc, zależy co lubicie (miasta, plaże, góry). We wrześniu mogę polecić Kretę. Jest większy luz niż w sezonie, można zwiedzać autobusem lub wynająć auto. Pogoda świetna i piękne plaże. Taniej niż w Hiszpanii czy Włoszech.
  • Odpowiedz
@Krisskow: Ewentualnie z większym budżetem na noclegi to dla mnie sztosem było Santorini. Cena za wynajem auta o połowę niższa niż w wysokim sezonie, ale spokojnie do połowy września da się też jeździć autobusem (główne centrum przesiadkowe w Firze).
Uwielbiam klimat tych małych kościółków wysoko na skałach. Wbrew pozorom jest co zwiedzać i można sobie zrobić małą wycieczkę pieszo w górę do Ancient Thera i zejść po drugiej stronie góry
  • Odpowiedz