[lentilek]

Przechodząc z psychoterapii indywidualnej na grupową z tą samą osobą.Miałem potężny szok , że tyle rzeczy było u mnie pominięte, w sensie jakby teorii jaki rodzaj terapii , nawet nie wiedziałem że są jakieś różne rodzaje terapii , że jestem #dda xD Dla mnie to był potężny szok bo wszyscy wiedzieli o co chodzi oprócz mnie xD jakieś książki polecane na ten temat ludzie coś czytali przedtem a ja nic xD Też ktoś tak miał czy wszystko mieliście jakby wyjaśnione ? W sumie dobrze że tam trafiłem bo inaczej to nie wiem , nic bym nie wiedział chyba xD #depresja #terapia #psychiatria #leczenie #psycholog #psychoterapia

[LubieSzaszylkiZLublina]

@lentilek: nie ma jak pójść na terapię i się stresować, że się nie odrobiło pracy domowej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[lentilek]

@LubieSzaszylkiZLublina: Nie miałem stresu , tylko czasami lekkie wtf o co chodzi , no może minimalnie że wszyscy ogarniają coś , nie wiem jakieś ćwiczenie a ja WTF i muszę się pytać o co chodzi xD

[cugowski]

@lentilek: Jak poszedlem na grupe to od roku bylem na indywidualnej terapii i w #!$%@? rzeczy wyczytalem - w sumie przez to poszedlem na grupe. Oprocz mnie byla typiarka, ktorej byla to trzecia grupa i chyba ziomek, ktorego byla to druga grupa. Oprczo Nas byly 3 chyba osoby kompletnie zielone, pozniej doszly jeszcze dwie osoby, jedna cos tam wiedziala, druga tez zielona.

[lentilek]

@cugowski: Właśnie ja też byłem najpierw na indywidualnej z ponad rok , Grupowa startowała jakby od 0 więc nikt przedtem nie był na grupowej razem wystartowaliśmy. Prawie wszyscy mielą z nią indywidualne a dopiero potem grupowe. Więc trochę wyszło jakby tylko mi zapomniała o wszystkim powiedzieć xD

[cugowski]

@lentilek: Ciekawe, moze rzeczywiscie zapomniala chociaz byloby to malo profesjonalne. Ale z czasem dowiedziales sie wszystkiego co powinienes?

[lentilek]

@cugowski: No tak tak , nadrabiałem na bieżącą bo i tak było wszystko omawiane jakby nikt nic nie wiedział. Ale pytałem się innych osób z grupy i normalnie wiedzieli o co biega i tak dalej , w sensie przedtem na indywidualnych mieli jakby omawianą ja to nazywam teorią xD U mnie to było raczej na zasadzie że będzie startowała grupa gdzie ludzie mają podobny problem do twojego i elo xD No

[cugowski]

@lentilek: Moze byli bardziej dociekliwi niz 'aha, elo' :D Generalnie czego miales sie dowiedziec to sie dowiedziales ;) nie do konca, juz tutaj kiedys opisywalem swoje doswiadczenia z grupa :p w skrocie to bylem tam najmlodszy, a mimo to czulem, ze jestem na innym etapie niz wiekszosc grupy. Do pewnego momentu wszystko bylo spoczko i lubilem grupe. Pozniej zaczely wychodzic kwiatki i zauwazylem, ze grupa dziala na zasadzie: jesli robisz to

[cugowski]

@lentilek: #!$%@? chyba za bardzo na grupie sie skupilem xD
Widzialem, ze wiekszosc ludzi szybko wszystko lapala i naprawde ogromne postepy robili - przynajmniej tak o tym opowiadali. Ja mialem momenty, ze robilem szybki progres jednak najczesciej bylem tym #!$%@? przytloczony. Na koniec kazdy mowil jak sie czuje, co wynoso pozytywnego czy budujacego, a ja prawie za kazdym razem bylem zdolowany i przytloczony, bo nie widzialem pozytywow. Prawie za kazdym razem