Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Autistic-Unicorn wireguard jest zdecydowanie prostszy w użyciu niż ovpn; konfiguracja w zasadzie sprowadza się do instalacji, ustawienie przekierowań na routerze i wygenerowania par kluczy; działa to na poziomie kernela, jako moduł; ja miałem na tym skok w przepustowości tunelu na poziomie 40% w porównaniu do ovpn; no i nie żre to praktycznie w ogóle zasobów; jak ogarnąłeś ovpn, to z wg nie będziesz miał problemów
@dzyndzla: Niestety nie udało mi się, wszystko sobie popsułem a za cholerę nie umiałem podpiąć kopii boot volume na oracle cloud...
@rewida17: Wirehole nie działa na oracle cloud, albo przynajmniej nie umiem

unbound | standard_init_linux.go:228: exec user process caused: exec format error
@rewida17: Udało mi się wirehole ogarnąć ale wtedy nie mogłem ogarnąć tak żeby działało netdata (Totalny brak dostęp do web panela, więc nawet nie wiem czy byłoby w stanie zczytać jakieś dane przez dockera). Aktualnie próbuję zrobić to bez dockera bo totalnie go nie ogarniam. Zainstalowałem wireguard, pihole. Ale za cholerę nie mogę zrobić handshake clienta z serwerem. Wszystko skonfigurowane jak potrzeba, klucze sprawdzane po kilka razy. port 51820 udp otwarty
Autistic-Unicorn - @rewida17: Udało mi się wirehole ogarnąć ale wtedy nie mogłem ogar...

źródło: comment_1653765947HPIMDKRrRJoQcadD9ZcJwG.jpg

Pobierz
@Autistic-Unicorn: A otworzyłeś port na serwerze? W sumie masz 2 firewalle, jeden przed maszyną, drugi systemowy. Jeśli używasz Ubuntu, poszukaj na tagu #oracle, było coś ostatnio w tym temacie. A jak Oracle linuxa to odbij firewall-cmd dla portu 51820/udp outbound
@rewida17: udało mi się to naprawić instalując wireguard przez pivpn. W sumie jest możliwość żeby netdata działało kiedy używam wirehole (W ogóle nie miałem dostępu do strony na localhost)? Tak żebym miał statystyki z unboud i pihole?
(jednak #!$%@?, nie mam dostępu do strony pihole, a internet przez ten vpn jest prawie nieobecny, wracam do wirehole..)
@rewida17: wszystko pięknie fajnie, wirehole działa to znowu streamy na twitch nie działają, nie mam dostępu do lokalnej strony netdata (jak wcześniej), próbowałem ogarnąć portainer (też brak dostępu do local web) a strony ładują się jakby nie chciały mimo że na speed test leci 600/100. Dzisiaj od rana siedzę żeby to działało i nie ważne jak jest zrobione to #!$%@? nie działa jak powinno. Już mam szczerze dosyć.
@Autistic-Unicorn: Naprawiłem zmieniając MTU = 1412 w /etc/wireguard/wg0.conf i wrzuceniu iptables -A FORWARD -p tcp --tcp-flags SYN,RST SYN -j TCPMSS --clamp-mss-to-pmtu. Chociaż teraz chyba też nie jest idealnie bo speedtest.net ładowała się dosyć sporo czasu i upload nadal nie jest za dobry.