Wpis z mikrobloga

@throaway: to nawet lepiej ze masz uzywke bo zazwyczaj firmy maja tak, że po dwóch latach użytkowania odkupisz sobie dużo taniej. Ja pracowałem jako taki pracownik IT, średnio co miesiac miałem zysk na czarno 800-1500 zł bo pracownicy byli głupi i w ich imieniu odkupywałem sobie laptopy :D oczywiście za ich zgodą. Laptopy były warte 600-1200 a czasem wiecej złotych a kupowało się je za 200 :D
@throaway: każdy sprzęt IT w większości firm jest:
1. Używany do czasu zakończenia leasingu, czyli przechodzi z pracownika na pracownika
2. Ma zainstalowane oprogramowanie szpiegujące - zgłoś się do swojego IT i spytaj jak to działa, polityka w tym temacie na pewno jest dostępna
@God3nder: Mnie zawsze zastanawia czy jak masz lapka podlaczonego do domowej sieci i w czasie pracy bys np na drugim kompie w tej samej sieci zaczal porno ogladac to czy soft na lapku to wylapie. Teoretycznie nie powinien ale no ograniczone zaufanie do dzialu security to podstawa.
@10minuteman:

Z czego co czytam to pracodawca może monitorować komputer, ale pracownik MUSI być o tym poinformowany.
To raz, dwa, chcecie mi powiedzieć, że nawet fejsa nie macie odpalonego na kompie czy innego spotify? XD

Co to za chory pomysł w ogóle by kontrolować programistów poprzez gapienie się im na ręce, przecież od tego jest scrum, estymacja i dowożenie projektów na czas.

Całe szczęście mi się trafiają normalne firmy, co dają
@throaway: ja na swoim służbowym lapku mam zainstalowanego autopilota, czyli wszystkim zarządza na nim IT. Wszystkie aktualizacje i ustawienia. Nawet jak chcę zainstalować jakiś soft to muszę wysłać do nich request, żeby oni to zrobili xD
@CreaOnion: ale to nie do końca chodzi o monitoring w celach rozliczania a o to czy nie ma wycieków, logowanie eventów na zasadzie nieudanych logowań, skrypty czy boty, które masz uruchomione bez wiedzy, kontrola nad ruchem danych z firmy, pewnie jakieś metryki na to czy nie pobierasz czegoś i nie kopiujesz sobie na zewnątrz. Nawet jak nic z tym nie robią to zakładam ze logują ruch plików i podpinanych pendrive'ów.

Jak
@iAmTS:

Soft do sprawdzania bezpieczeństwa jest jak najbardziej okej, sam musiałem taki zainstalować raz i faktycznie służył on głównie do kontroli zainstalowanych aplikacji, ich wersji, ruchu sieciowego etc

Ale op raczej się martwił typowym legalnym spywarem, który będzie logować co robi, o której i czy zamiast nie pracować w pocie czoła, to nie piszne gównowpisów na wykopie i do tego się odnosiłem.
@Nerax123: tez wiem co mówie bo pracuje na takim maku, wyjęty z folii i miał jamfa i self service skonfigurowany i ustawiony + po każdym logowaniu sprawdzanie czy nie zainstalowałem steama / origina / epic itd i to wszystko było zanim podalem haslo do wifi
@throaway: może to być uzywany. Nie ma w tym nic dziwnego. Jeśli nie podoba Ci się to ogarnij sobie jakiś dobry powód i może Ci się uda uzyskać nówkę. Co do softu śledzącego to mogą to zainstalować ale muszą o tym poinformować. Ja osobiście bym nie zgodził się na takie dodatki na sprzęcie na którym mam pracować. Prędzej bym zmienił klienta albo pracował na swoim sprzęcie (po uprzednim dogadaniu czy klient