Wpis z mikrobloga

Nie musisz podążać za rozdrabniającym się umysłem. Umysł porusza się po swoim własnym, zamkniętym torze, obraca się po kole. To samsara vatta – niekończący się cykl narodzin i śmierci. Otacza umysł całkowicie.

Jeśli próbujesz swój umysł gonić, gdy tak się obraca, czy możesz go złapać? Czy możesz dotrzymać mu choćby kroku, skoro porusza się tak szybko? Spróbuj biec za nim i zobacz, co się stanie…
To, co musisz zrobić, to znieruchomieć i pozwolić umysłowi krążyć „na własną rękę”.

Wyobraź sobie, że umysł to mechaniczna zabawka, która może poruszać się po okręgu. Jeśli mogłaby poruszać się coraz szybciej, to ty nie byłbyś w stanie dotrzymać jej kroku. Ale tak naprawdę nie musiałbyś jej gonić. Mógłbyś po prostu zatrzymać się.

Jeśli stanąłbyś nieruchomo w środku okręgu, widziałbyś ją za każdym razem, kiedy będzie cię mijała. Jeśli starałbyś się za nią biec, to im bardziej chciałbyś ją złapać, tym bardziej by ci umykała.

Musisz skierować swoją uwagę do wnętrza i tam udoskonalać siebie.

Właściwą rzeczą jest skupienie się na własnej praktyce, wewnątrz siebie, ponieważ tylko tak rozwija się właściwa praktyka (samma-patipada). Obserwuj różnych nauczycieli i ucz się na ich przykładach, ale praktykować musisz osobiście.

Jeśli będziesz medytować na tym bardziej subtelnym poziomie, wszystkie wątpliwości znikną.

Ajahn Chah

http://sasana.pl/cierpienie-na-drodze

#medytacja #buddyzm #psychologia #buddyzmnadzis
  • 5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@KrolWlosowzNosa:

Jeśli próbujesz swój umysł gonić, gdy tak się obraca, czy możesz go złapać? Czy możesz dotrzymać mu choćby kroku, skoro porusza się tak szybko? Spróbuj biec za nim i zobacz, co się stanie…

Uważa się że poprzez praktykę medytacyjną jest możliwe opanowanie umysłu tak jak przedstawia to ta tybetańska rycina. Na początku mnich (medytujący) biegnie za czarnym, dzikim słoniem (normalny nieoczyszczony umysł) ale później poprzez intencję, koncentrację i uważność słoń
Pobierz
źródło: comment_1653647703DUV2e6OpmQQb0iC69KDV7X.jpg