Wpis z mikrobloga

Niestety pewien wykopek nie był w stanie pogodzić się z moją opinią i usunął mój kulturalnie napisany komentarz, więc nie pozostaje mi nic innego, jak wrzucić identyczną treść na Mikroblog. Jeżeli chociaż jedną osobę uda mi się ocalić, to już samo w sobie będzie sukcesem.

Wpis skierowany do młodych, nie do końca jeszcze świadomych ludzi (powiedzmy do 16 lat, ale granica jest oczywiście elastyczna): musicie być świadomi tego, że na serwisie wykop.pl tagi #przegryw oraz twórczość okołoblackpillowa prezentuje wyłącznie zawartość rozrywkowo-kabaretową oraz szeroko rozumiany trolling. Nie należy umieszczanych tam treści brać na poważnie, a tym bardziej kierować się nimi w prawdziwym życiu.

Jeżeli masz różnego rodzaju problemy i przesiadujesz na tych toksycznych tagach, traktując umieszczane tam wpisy za prawdy objawione, pamiętaj, że szkodzisz swojej psychice.

#przegryw #blackpill #bluepill #redpill #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #bekazrozowychpaskow #bekazniebieskichpaskow #bekazprawakow #bekazlewakow #seks #tinder
  • 99
@Pralko-suszarka: no i nie rozumiesz xd laska może chcieć ons ale faktycznie nie z typem z którym pisze, typ nie rozumie, myśli że jak laska chce ons to pójdzie nawet z osłem xD albo fajnie się pisało, ustalili wszystko na spotkanie, a tu np zanim dojdzie do spotkania to znajomy laski napisze że jest sprawą bo ona coś tam musi mu wysłać bo za dwa dni coś tam, musi więc ona
no i nie rozumiesz xd laska może chcieć ons ale faktycznie nie z typem z którym pisze,


@AlienFromWenus: No i dodaj teraz do tego fakt, że większość kobiet odrzuca większość mężczyzn będąc otwarte na ONSy tylko z ponadprzeciętną mniejszością.

Czego nie rozumiesz w mizoginach? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo m.i.n stąd się on bierze. Faceci odrzucani przez kobiety co raz bardziej czują nienawiść do was, bo wy
@Pralko-suszarka:

A nie pomyślałeś że to też wina wasza, że macie takie parcie na samo ruchanie? Część kobiet chce związku a nie seksu. Odrzucają więc facetów chcących seks, nawet jeśli z mordy by dały mu szansę do związku. Faceci porównują nie ogólny poziom życia, ryzyko, poświęcenia w związku, oczekiwania społeczne tylko łatwość w osiągnięciu seksu xD większość nieruchających niebieskich by wolała oddać możliwość bycia szczerze kochanym za możliwość łatwego zaruchania, dla
A nie pomyślałeś że to też wina wasza, że macie takie parcie na samo ruchanie


@AlienFromWenus: Taka jest nasza biologia.

Część kobiet chce związku a nie seksu


A część chce seksu i go dostaje od ręki ¯\(ツ)_/¯
Do tego wiele kobiet które chce związku już się wyszalały w przeszłości.

Faceci porównują nie ogólny poziom życia, ryzyko, poświęcenia w związku, oczekiwania społeczne tylko łatwość w osiągnięciu seksu xD


Bo jest nam
@Pralko-suszarka:

Trącisz hipokrytą. Taka jest wasza biologia? No i chooy, nic na to nie poradzicie, jest jak jest. Taka jest nasza biologia (np lecenie na wysokich)? Hurr durr jak tak można, kobiety to prymitywne bestie! Powinny się przeciwstawić swojej naturze!

Byłabym zawiedziona i #!$%@? gdyby nikt ze mną czegoś nigdy nie chciał ale wiem też życiu są też inne aspekty a nie tylko seks, dlatego spłycanie problemów przez przegrywy do braku
Byłabym zawiedziona i #!$%@? gdyby nikt ze mną czegoś nigdy nie chciał ale wiem też życiu są też inne aspekty a nie tylko seks


@AlienFromWenus: Seks to potrzeba fizjologiczna. Im dłużej nie zaspokojona, tym bardziej dominuje w życiu. Jakbyś była na naszym miejscu, stała byś się incelem jak my i sama byś szkalowala facetów za to że nikt nie chce cię ruchać, a twoje życie kręciło by się w dużej mierze
@Pralko-suszarka:

Jeśli przymieram głodem a mam kredyt na karku i straciłam pracę to seks to ostatnia rzecz o której bym pomyślała.

Człowiek ma potrzebę fizjologiczną ale i psychiczną. Bliskość cielesną oraz bliskość duchową. Mnie traktowan jak ciało, ciebie jak ducha, oba te sposoby są niezadowalające, nie ma że któreś jest lepsze czy gorsze, ale przegrywy patrzą wyłącznie przez swój pryzmat nie rozumiejąc, że kobieta potrzebuje też bliskości duchowej i samą cielesną
Jeśli przymieram głodem a mam kredyt na karku i straciłam pracę to seks to ostatnia rzecz o której bym pomyślała.


@AlienFromWenus: No w takiej sytuacji pewnie tak.

przegrywy patrzą wyłącznie przez swój pryzmat nie rozumiejąc, że kobieta potrzebuje też bliskości duchowej i samą cielesną się nie zaspokoi


Po pierwsze; wieku przegrywow również chce tej twojej bliskości duchowej a nie dostają ani jej ani cielesnej, więc są podwójnie w dupie...

Po drugie:
@EastWestEast: Ależ mogę się odnieść, nie ma problemu. Po ostatnich akcjach pomyślałem, że przedstawicieli świętego tagu i tak nie interesuje moje zdanie, dlatego nic nie pisałem.

Byłbym bardzo sceptyczny odnośnie traktowania blackpillu jako teorii naukowej, gdyż ta "teoria" nic odkrywczego do nauki nie wnosi.

Blackpill to właściwie pseudonauka, będąca właściwie wycinkiem teorii ewolucji (bardzo zresztą wybiórczym), okraszonym sporą dawką mizoginii. Jestem też ciekawy ilu apologetów blackpillu dokładnie zapoznawało się ze sposobem
Nie twierdzę, że blackpill w całości jest nieprawdziwy. Jego część jest jak najbardziej prawdziwa, ale akurat w kwestiach dawno już udowodnionych przez teorię ewolucji. I teraz czas na normicki argument anegdotyczny - za dużo znam naprawdę szpetnych facetów w szczęśliwych związkach, żeby wierzyć we wszystko to, co pojawia się na tagach przegrywowych. Dobieranie ludzi w pary zależy najczęściej od dużo większej liczby czynników niż Wam się to wydaje.

@EastWestEast @Mrjohnsmith @normickiwygryw @
Pobierz Pozytywnygosc - > Nie twierdzę, że blackpill w całości jest nieprawdziwy. Jego część ...
źródło: comment_1653479018eKtlQoIoRnaS3QmRP7e4r9.jpg
@Pozytywny_gosc: Nie napisałem nic, co byłoby zbieżne z treścią idiotycznego mema, którego wstawiłeś.

Napisałem wyraźnie, że ta część blackpillu, która jest wycinkiem z teorii ewolucji jest w dużej mierze prawdziwa.

I nie napisałem też nic o chłopskim rozumie.

Jeśli chodzi o część mojej wypowiedzi dotyczącej mało przystojnych chłopaków w związkach napisałem przecież, że to dowód anegdotyczny, czyli taki, który o niczym nie musi świadczyć, co nie zmienia faktu, że to moje
I teraz czas na normicki argument anegdotyczny - za dużo znam naprawdę szpetnych facetów w szczęśliwych związkach, żeby wierzyć we wszystko to, co pojawia się na tagach przegrywowych. Dobieranie ludzi w pary zależy najczęściej od dużo większej liczby czynników niż Wam się to wydaje


Negowanie badań i stwierdzenie, że skoro ty znasz 1 czy 2 przypadki przeczące naturze, to pozostałe 40 mln na pewno są tacy jak twoi znajomi

Wiesz jak działą
@Pozytywny_gosc: Sam przyznałem, że to dowód anegdotyczy i nie może być traktowany jako argument w dyskusji i jest wyłącznie moją obserwacją. Nie zmienia to faktu, że tego typu obserwacje wyrażało już tutaj mnóstwo użytkowników. Nigdzie jednak nie napisałem, że chcę moje obserwacje przekuwać na całe społeczeństwo.

Piszę po raz kolejny - moim celem nie jest żadne "obalanie blackpillu", a przedstawienie szkodliwych cech wiadomo których tagów, które przedstawiłem w punktach.

I tak
Byłbym bardzo sceptyczny odnośnie traktowania blackpillu jako teorii naukowej (...)


@zymotic: Ciekawe czy po socjologii zająłeś się polityką, bo te trzy akapity to mistrzostwo świata - jednocześnie się całkowicie zgadzasz, całkowicie nie zgadzasz, a także trochę zgadzasz, a trochę nie zgadzasz.

I teraz czas na normicki argument anegdotyczny - za dużo znam naprawdę szpetnych facetów w szczęśliwych związkach, żeby wierzyć we wszystko to, co pojawia się na tagach przegrywowych.


@zymotic:
@EastWestEast: Bardzo często polecanym na świętym tagu rozwiązaniem jest postawa "it's over", bo i tak nic dobrego cię przegrywie w życiu nie spotka. Uważasz, że to racjonalne zachowanie?

Co do pozostałych punktów - twierdzisz, że na świętym tagu nie ma treści o tym, że: terapia to miejsce, gdzie można się wypłakać za pieniądze, kobiety nie mogą mieć zaburzeń psychicznych, kobiety nie są tam wielokrotnie obrażane? Przecież to się tam pojawia dzień
@zymotic: Panie socjologu, czy pan zdaje sobie sprawę (może nie było na studiach), że tak zwane "hashtagi" to po prostu oznaczenia tematyczne danych wpisów, a nie... społeczności?

Niech Pan pozwoli, że posłużę się przykładem: osoby piszące pod #pilkanozna nie znają się, nie tworzą żadnej grupy interesów, ani nie utożsamiają się z niczym konkretnym. Po prostu gadają o piłce nożnej.

Mam nadzieję, że rozjaśniłem.
@TeBerry: Jeśli to są twoje jedyne wnioski "to nie zmienia faktu" to jesteś wręcz sztandarowym przykładem na to, że to przegrywy mają rację. Ty nie jesteś zainteresowany ludzkim cierpieniem i chcesz po prostu aby coś co ci się nie podoba znikło z zasięgu twojego wzroku i wtedy będziesz będziesz czuł się lepiej. Bardzo podobnie mówiono kiedyś o homoseksualistach, ale tolerancja wobec nich jest najczęściej przejawem mody, nie autentycznego przekonania.
@zymotic: Gdzie jest prawdziwa, autentyczna i niewymuszona empatia w stosunku do Inceli taka sama jak w stosunku do homoseksualistów? Nie ma.

Incele są odrzucani, nikt nie chce im pomóc ani ich zrozumieć, mają się usunąć z oczu aby nie psuć innym nastoju, to jest rzeczywistość jaką spotykają ci ludzie. To musi wywołać i wywołuje zgorzknienie i cynizm bo Incele są dzisiaj najbardziej stygmatyzowaną, pogardzaną, wykluczaną grupą społeczną jaka istnieje. Gadanie "dostosuj
@Nostrian: nie powiedzialem, że to moje jedyne wnioski. Sam byłem incelem, technicznie nadal jestem, ale mam to szczęście, że wyładniałem. Natomiast ten tag jest toksyczny i to naprawdę mocno, a brak wolnej woli nie zmienia tego faktu. Przegrywom obecnie nie da się zbytnio pomoc, szczególnie, że sami to utrudniają, wiec no cóż.