Wpis z mikrobloga

najbardziej chyba szanuje kasy z carrefoura


@Papieszpolak6996: ideałem to są kasy Rossmana - w ogóle mają wyjebongo na wszystko i działają bez zarzutu xD
Aha, i do zeskanowania kodu z komórki nie trzeba się certolić z ręcznym skanerem tylko ten wbudowany łapie bez problemu ( ͡ ͜ʖ ͡)
@Reevhar: najlepsze jest to że kto przychodzi na "pomoc" ? Pani z kasy obok z największą kolejką, w której miałbyś stać gdybyś nie wybrał samoobsługi.
Wśród grobowej ciszy i zawistnych oczu z kolejki obok, ty dopakowujesz butelkę do reklamówki i wychodzisz pierwszy.

Zawsze tak robię
W Biedronce z początku irytowało mnie gdy wkładałem własną torbę i za każdym razem musiała podejść pani potwierdzić że to moja torba.... Nauczyłem się już to omijać. Skanuje jakiś cięższy produkt i wkładam go ze swoją torbą.


@K_eM1: wkładaj torbę, skanuj kartę moja biedronka i zatwierdź (sam) torbę. Zadziała.
@#!$%@?: Ja też nie rozumiem. Jak się potrafi to obsługiwać to są wygodne i nie miałem nigdy żadnych problemów.


@jamtojest2: to nie jest kwestia potrafienia, lub nie obsługiwania. Niektóre produkty, typu np. te Pocky zawsze, za kazdym razem są źle odczytywane, w sensie ich waga się nie zgadza. Tak samo jak kilka na raz bułek człowiek chce skasować (jednego typu), to przeważnie ma problem, bo pewnie wilgotność zmienia ich wagę itd.
@FrasierCrane: No tego produktu co wymieniłeś nie kupowałem nigdy, to nie wiem. Z bułkami nie miałem nigdy problemów.

A kwestia pracownika to zależy od konkretnego sklepu. W ogóle są duże różnice w jakości obsługi pomiędzy poszczególnymi sklepami, nie wiem czy to kwestia ogarniającego kierownika czy czegoś innego. W biedrze gdzie zwykle kupuję zawsze stoi jakiś pracownik przy kasie, w kilku innych takich większych (i niedawno remontowanych) też są zawsze pracownicy. A