Wpis z mikrobloga

  • 177
Ej dobra xd co się odwaliło to ja nie wiem... Zaczynając od początku, poznałam faceta było super zaczęliśmy się spotykać, związek i wszystko po prostu bajka. Po roku związku, stwierdziliśmy że możemy wspólnie coś wynająć, ale od około 2 tygodni ciągle się kłócimy o pierdoły. Chciałam z nim o tym pogadać i wybuchła afera. On zabrał swoją torbę, i powiedział że jedzie do mamusi XDDD
Jak pojechał, ja wymieniłam zamki w drzwiach (wynajem mieszkania jest na mnie) i dzisiaj nagle księciunio wrócił i sapie że zmienilam zamki xd Czy dobrze zrobiłam czy przesadziłam? Nie chce być z kimś kto zamiast rozwiązać problem, będzie leciał do mamusi się żalić #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #atencyjnyrozowypasek
Babojadek - Ej dobra xd co się odwaliło to ja nie wiem... Zaczynając od początku, poz...

źródło: comment_1652441843CglmuLh4xdW22ghOYeJDnr.jpg

Pobierz
  • 574
  • Odpowiedz
@solo_living_yolo: Dyskutować o traktowaniu drugiej osoby po ludzku zawsze można( ͡° ͜ʖ ͡°) Koleś ma tam swoje rzeczy, pewnie pracę w danym mieście, musi gdzieś spać i żyć. Nawet tydzień by wystarczył, żeby mógł chociaż znaleźć kumpla, który go przygarnie na czas szukania nowego mieszkania. Da się rozstać na tyle rozsądnie, żeby nie szkodzić sobie nawzajem, ale rozumiem, że świat rządzi się swoimi prawami.
  • Odpowiedz
@Babojadek: nie wiem czy ktoś wspomniał o takiej możliwości, ale może pojechał do rodzinnego domu (zamiast np do jakiejś koleżanki się wyżalić) właśnie po to żeby nie eskalowac problemu z dupy i ochłonąć zamiast zostać i się #!$%@?ć i robić z igły widły.

A jak widać dobrze zrobił, gdy taka jak ty wymieniła zamki jak w jakiejś #!$%@? kreskówce tom & jerry aby zrobić tylko na złość czy po #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Krolowa_Nauk: no jak facet pojechał na parę dni do mamy to wystarczy że zabierze swoje rzeczy do mamy ,przez te parę dni dał radę do pracy od mamy jeździć to da radę aż sobie czegoś nie ogarnie ( ͡º ͜ʖ͡º), z najmu można łatwo się rozliczyć. Nawet w przypadku najmu długoterminowego z kaucją.
  • Odpowiedz
Nie rozumiem wiekszosci komentarzy tutaj, widac ze wielu z was ucieka pod skrzydelka do mamy kiedy robi sie goraco. Jesli ciagle kloca sie o #!$%@? to znaczy, ze siebie tak naprawde nie lubia po glebszym poznaniu. Dlatego przed zamieszkaniem razem warto wybrac sie w jakas podroz trwajaca ze dwa tygodnie. Wszystko wyjdzie wtedy w praniu, ludzie oszczedza sobie ogrom energii i czasu.
W sytuacji w ktorej ktos w zwiazku ucieka gdzies przed
  • Odpowiedz
  • 0
Typ się chciał ochłonąć aby nie eskalować i wrócić do tematu na spokojnie jak sytuacja się uspokoi i każdy sobie przemyśli a Ty #!$%@?. Masz nierówno w bani. Daj chlopu spokój bo życie mu zniszczysz
  • Odpowiedz