Wpis z mikrobloga

Byłem pierwszy raz u psychoterapuety

Poszedłem do chłopa bo uznałem, że może być inaczej niż u kobiety a wcześniej byłem u 2 psycholożek. Spoko chłop w sumie.Pierwsze spotkanie to wiadomo przedstawiłem się głównie(hobby,rodzina,koledzy, co robię itp.).
Poszedłem, aby pogadać o dziewczynach co robię źle jakie mam zaburzenia itp. Tak w skróce. Jednak po pierwszym spotkaniu nie zauważył po mnie większych zaburzeń, raczej, że wszystko git. Poprzednie kobietki, oraz przegrywy też tak uznały.
Zwrócił uwagę na to, że wolę się spotkać z ludźmi zamiast siedzieć przy komputerze i lubię chodzić do parku czytać Stachurę, przebywać wśród natury bo mówiłem o śpiewie ptaków czy jak obserwowałem wiewiórkę chowającą orzechy.
W sumie wyszło na to, że mogę coś pozytywnego o sobie powiedzieć, oraz potrafię nawiązywać relacje z ludźmi i sam się przyznałem, że hiperbolizuję jak mówię o problemach z kobietami.

Mówił, abym na siłę się nie zmieniał, tylko robił co lubię i nie obniżał swojej poprzeczki.

Nic odkrywczego się nie dowiedziałem, ale było fajnie pogadać.
#psychologia #przemyslenia
#psychoterapia

Wołam użytkowników, którzy zaplusowali następujący wpis lub komentarz:
https://www.wykop.pl/wpis/65074781/zamierzam-isc-na-psychoterapie-i-nagrywac-na-dykta/

  • 21
@przegro_pisarz: fajna sprawa. Ludziom wydaje się, że jak pójdą do psychologa, to dostaną jakąś diagnozę czy coś, a to zazwyczaj fajne pogadanki, jak trafi się na specjalistę. Ponadto lepiej zapobiegać niż leczyć, więc sam bym się wybrał, ale u mnie tylko psychoterapia z nfz, na którą czeka się miliony lat, a i tak człowiek miałby wyrzuty sumienia, skoro nie ma myśli samobójczych, że zajmuje się takim osobom miejsce.
@przegro_pisarz: może i by się znalazło, ale chciałbym spróbować jak Ty, że tu i teraz, żeby zobaczyć jak to wygląda, a nie nastawiać się na psychoterapię, że coś w sobie zmienię, bo w zasadzie nie mam poważnych problemów. Nie mam zaburzenia osobowości czy uzależnień, więc to byłaby raczej profilaktyka niż leczenie czegokolwiek.