[samotny_rozbitek]

Jak radzicie sobie ze stresem i presją otoczenia? Od pewnego czasu żyje w ciągłym stresie i nie wiem jak się z tego wygrzebać. Nie mam z kim o tym porozmawiać bo mimo posiadania pewnej grupy znajomych nie chciałbym zrzucać im na głowę własnych problemów, nawet nie wiem czy by mnie byli wstanie zrozumieć.

Im więcej o tym myślę tym bardziej się nakręcam i nie jestem wstanie funkcjonować.

#stres #depresja

[WarmWeather]

@samotny_rozbitek może jakiś psycholog byku?

[Czosnek_Mielony]

Wiem, ze to brzmi głupio, ale postaraj się nie myśleć

[zielony-mis]

@samotny_rozbitek: ja w pewnym momencie zacząłem chlać, niemniej jest to pomysł z tych głupich

[michal-skora]

@samotny_rozbitek kwestia zrozumienia to jedno. Porozmawianie o problemie i wyrzucenie go z siebie pomaga, nawet jeśli Twój rozmówca miałby Cie nie zrozumieć. Czasem samemu dochodzi się do jakiś wniosków dopiero po wypowiedzeniu pewnych rzeczy na głos. Porozmawiaj z kimś o tym co Cię dręczy

[samotny_rozbitek]

@WarmWeather: Nad tym się zastanawiam tylko nie wiem w jaki sposób znaleźć odpowiednią osobę. Są jakieś strony na których można przeczytać rzetelne opinie?
Kiedyś szukałem lekarza innej specjalizacji i czytałem opinie na znanymlekarzu i wydawało mi się, że 3/4 to płatne opinie.

[WarmWeather]

@samotny_rozbitek raczej będzie ciężko. Portale typu znanylekarz mają opcje kupienia usuwania negatywnych komentarzy. Spytaj może na wykopie o psychologa z konkretnego miasta to może ktoś coś poleci sprawdzonego

[Jakwarszawa]

@michal-skora: brzmi jjak metoda na gumową kaczkę, gadasz do takiej kaczki i opisujesz i cyk, może nagle zoabczysz coś z perpektywy kaczki

[senquja]

@samotny_rozbitek: Zawsze możesz napisać o problemach na wykopie, my zrozumiemy (｡◕‿‿◕｡)

[Kelemele]

@samotny_rozbitek: polecam wizytę u psychiatry i szczere opowiedzenie problemu. Mi baaaaaardzo pomogły stabilizator nastroju.

[Stah-Schek]

@samotny_rozbitek: Gdzieś przeczytałem, że człowiek przed 30 powinien znaleźć swoją metodę radzenia sobie ze stresem nie uwzględniającą alkoholu i innych substancji szkodzących na zdrowie.

Moją główna jest spacer - wiem że to brzmi głupio, rada w stylu "idź pobiegać" ale u mnie działa - idę na spokojny spacer po lokalnym parku - problemy nie znikają, ale stres częściowo tak, a zwłaszcza efekty - zbyt napite mięśnie, zbyt zaciśnięte szczęki.

Niestety mam