Wpis z mikrobloga

Jechałam sobie wczoraj z pracy za miasto na pętlę po wioskach. Ostatnia długa ulica i zaraz będę na zapleczu miasta, ale cała ta ulica pod górkę, więc cisnę sobie spokojnie. Wymija mnie jakiś starszy koleś na elektryku i śmieje się i gada do mnie: "szybciej szybciej!".
#!$%@?, pomyślałam a powiedziałam, że na elektryku to łatwo tak gadać.

W końcu za miastem! Tam już płasko więc zapierniczam, patrzę, a ten dziadek co mnie wyminął, zatrzymał się na ścieżce, zawrócił rower i z powrotem. Gdy go mijałam krzyknęłam: "co? bateria się kończy?"

Dobrze mu powiedziałam, mireczki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#rower
  • 17
  • Odpowiedz
@gram_w_mahjonga: Takie miałem myślenie doczasu, aż w wypożyczalni nie było zwykłych tylko elektryki. Zamiast 30km, zrobiłem 70km po singlach, zmęczyłem się tak samo, a przejechałem ponad 2x więcej. Przy dobrym wykorzystaniu te elektryki nie takie złe. Ale drogie to w #!$%@?, dlatego kupiłem zwykły rower.
  • Odpowiedz
Wymija mnie jakiś starszy koleś na elektryku i śmieje się i gada do mnie: "szybciej szybciej!".

#!$%@?, pomyślałam a powiedziałam, że na elektryku to łatwo tak gadać.

W końcu za miastem! Tam już płasko więc zapierniczam, patrzę, a ten dziadek co mnie wyminął, zatrzymał się na ścieżce, zawrócił rower i z powrotem. Gdy go mijałam krzyknęłam: "co? bateria się kończy?"


@gram_w_mahjonga: czyli on Cię wyprzedził, a nie wyminął. (
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gram_w_mahjonga: Mi się marzy taki MTB elektryk.
Pod górki podjedziesz nie trzeba wprowadzać, zobaczysz więcej a chyba o to chodzi :D?
Na asfalcie też masę kilometrów zrobisz nie trzeba szosy. No i mięśnie własne też wyrobisz.
Lepiej zrobić 100km w terenie i asfalcie elektrykiem
Niż 50 o nogach :)
  • Odpowiedz
@gram_w_mahjonga: Hehe dziewczyna zaprosiła mnie dziś na rower. Zgodziłem się ochoczo, jako że jestem amatorskim kolarzem szosowym. Ustawka oczywiście o 6 rano pizgawica straszna, więc założyłem moje super oddychające rękawice na warunki wilgotne o wadze 0,1 grama. Kosztowały 800 złoty, ale w takich od razu jeździ się szybciej. Na grzbiet narzuciłem nieprzepuszczjącą wiatru, dopasowaną bluzę za 1 tys złoty. Na koszulce #!$%@? tyle sponsorów, że prawie mnie zza nich nie widać,
  • Odpowiedz