Wpis z mikrobloga

ja całkiem niedawno #!$%@? koszulkę do spania RMFu z akcji Inwazja Pomocy XD


@Aerwin:
Jak do spania to nawet jak się ledwo trzyma w jednym miejscu to się nadaje. Ja nie wywalam, przerabiam na ścierki.
  • Odpowiedz
@pol-scot fajnie fajnie chłopcy ale ja mam spodenki które mają ponad 30 lat, nie wiem z czego są zrobione bo metka dawno wyblakła. Pewnie bawełna jeszcze zbierana przez mirzynów w USA
  • Odpowiedz
@Neeveermind: mi od zeszłego lata uszczupliła się kolekcja spodenek, koszulek które mają od 10 do 14 lat, oznaki zużycia były zbyt wyraźne.
Aż mi się wtedy żal zrobiło..()
  • Odpowiedz
@Neeveermind 20 lat temu babcia wysłała mi z Usa kurtkę, mega wypasiona w której chodzę do dzisiaj w zimie i wygląda nadal jak nowa. Wszystkie ściągacze, kolory po praniu identyczne jak wtedy kiedy ją dostałem. Najśmieszniejsze, że z rok temu trafiłem w Tv na jakiś film z Billem Pulmanem z lat 90 i patrzę, a on #!$%@? w tej samej kurtce ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@pol-scot: o to ja też wczoraj wyciągnęła bluzkę, która ma już co najmniej 10 lat, ogoliłam ją golarką do ubrań i znów wygląda dobrze :) Kupiłam ją w Tesco, ech, Tesco wróć...! (,)
  • Odpowiedz
@Neeveermind: z kim wy jesteście ze wam wyrzuca rzeczy, partner nie ma prawa niszczyć ani wyrzucać nic waszego (no chyba że nieumyślnie ale WTF nie da się przypadkiem wyrzucić 20letniej koszuli)
  • Odpowiedz
@CynicznyDlugouch: ja mam koszulki z festiwalów w Jarocinie 9 - 14 letnie, noszone i prane każdego lata bardzo często, zero dziur, nadruki spoko. Za to woodstockowa sprzed 7 lat już nadaje się na szmaty. Coś się w międzyczasie mocno popsuło.
  • Odpowiedz
@pol-scot: ja ciuchy na rower, albo ogniskowe do lasu, kupuję tylko w lumpie. Drogie spodnie trekkingowe, których nie będzie mi szkoda, kiedy strzeli na nie iskra kupuję za 14 zł. Koszulki rowerowe po 4 zł. Ostatnio dorwałem tam nawet model DeLoreana do sklejenia chyba za 10 czy 14 zł. Japoński z 1991. Ktoś wetknął tylko kółka w opony i oddał.
  • Odpowiedz