Wpis z mikrobloga

@prawo: weź mi powiedz skąd czerpać inspiracje do dań? W #!$%@? chce jest lowcarb i przy mojej wadze by białka było ponad 200g i ch*j mnie strzela jak codziennie wybieram jedzenie w Biedrze…
  • Odpowiedz
sam w sobie jest rakotworczy, pod wpływem ciepła rozpada sie na okrutne nitrozaminy. Takze jakies paruwki itp tylko na zimno.


@fluchtlinge_willkommen: jest szkodliwy przy długotrwałym podgrzewaniu (i to bardziej grillowaniu i pieczeniu). Parówki gotuje się parę minut, a nawet powinno się je w sumie tylko parzyć.

Nie jest też sam w sobie rakotwórczy. Nie ma też w sumie lepszego konserwantu chroniącego przed wieloma szkodliwymi bakteriami, który jednocześnie nie ma mocno negatywnego
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
@fluchtlinge_willkommen: @PonuryKosiarz: @Nikczemny: kolega pisze o azotynach ale w większości wędlin używa się peklosoli, której skład to około 98% sól i 2% azotyny sodu. Sól peklująca ma właściwości konserwujące i zapobiega ona rozmnażaniu bakterii gnilnych. Trzeba zadać sobie pytanie czy marginalne wartości azotynow w gotowym wyrobie są dla nas straszniejsze niż ryzyko zatrucia jadem kiełbasianym. I jeszcze film z porównaniem wędlin na peklosoli i soli:
s.....9 - @fluchtlinge_willkommen: @PonuryKosiarz: @Nikczemny: kolega pisze o azotyna...
  • Odpowiedz
@fluchtlinge_willkommen:

pod wpływem ciepła rozpada sie na okrutne nitrozaminy. Takze jakies paruwki itp tylko na zimno.

Ta bo jak wiadomo parówki podgrzewa się przez wiele godzin w wodzie o temperaturze > 130°C


<130°C tworzenie nitrozamin praktycznie nie zachodzi
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@bialy100k: chłopie jedz tą szynkę na zdrowie, w takich mikrostężeniach to nie zaszkodzi chyba że jesteś na coś uczulony. Bardziej sobie zaszkodzisz jak pójdziesz w weekend w balet albo jak się objesz żelków i zapijesz colą
  • Odpowiedz