[manjobanjo]

Mirki, mam chora psychicznie matkę i z jednej strony powinnam się od niej odciąć żeby sama się nie rozchorować a z drugiej mam żal do siebie, że pojechałam na majówkę do niebieskiego zamiast do niej pilnować brania leków. Myślałam, że muszę patrzeć na siebie i swoją psychikę a teraz sama nie wiem czy dobrze zrobiłam. #psychiatria #schizofrenia #psychologia

[Mariusz_Drugi]

@manjobanjo No ale nie widzi roznicy kiedy bierze leki a kiedy nie? Przeciez ma chyba porownanie

[manjobanjo]

@Mariusz_Drugi: ona uważa że jak bierze leki, ktorcyh ja pilnuje to ja chcę ją zabić, teraz jak nie bierze leków to w końcu odżyła. Nie widzi tego że słyszy głosy, teraz mi mówiła że ludzie na mieście mówią , że jej mieszkanie zburzą w nocy i się boi iść spac

[Miriamele]

@manjobanjo: nie dawaj się rodzinie, jesteś młoda i musisz dbać o siebie, swój rozwój i zdrowie żeby nie #!$%@?ć sobie życia przez matkę. Rozumiem że ciężko Ci się odciąć od tego, ale to jest chora osoba, a Ty nie jesteś jej psychiatrą ani pielęgniarką i nie jesteś za nią odpowiedzialna, a na pewno nie bardziej niż reszta rodzeństwa. Jeśli znacznie jej się pogorszy to pójdzie na leczenie przymusowe, może przy okazji

[Mariusz_Drugi]

@manjobanjo Ale jak, bierze leki i tak ma objawy choroby? A jak jej sie zapytasz, czemu gdy bierze leki to takie rzeczy sie nie dzieja, a jak orzestaje to nagle zaczynaja?
Gdzies mi sie obilo o uszy ze osoby chore na schizofrenie sa calkowicie odporne na argumentacje

[manjobanjo]

@Mariusz_Drugi: no są, dziś się wkurzyłam bo pieprzyla już od rzeczy i powiedziałam że to wszystko nieprawda to powiedziała że to, że ja jestem głucha to moja sprawa nie jej, ja na to dodałam, że dziwnie jej się słuch wyostrza zawsze jak przestaje brać leki

[Tryt_on]

@manjobanjo: Czy w mieście w którym mieszkasz jest odział psychiatryczny? Ja bym zadzwonił lub poszedł i poprosił o rozmowę z lekarzem i wypytał się co poleca zrobić w twojej sytuacji. Istnieją możliwości przymusowego leczenia z wezwaniem karetki psychiatrycznej włącznie. Ewentualnie obczaj namiary na lekarza matki i z nim porozmawiaj.

Dbaj o siebie i nie kłóć się z mamą - jest poważnie chora i naprawdę słyszy głosy których nie ma. Nie robi

[manjobanjo]

@Tryt_on: raczej nikt się nie przejmuje randomami, dwa lata temu jak matka miała zaostrzenie choroby to mówili że nie przyjmują jak to nie są jakieś próby samobójcze, bo psychiatryku przekształcono w covidowe i nie ma miejsc dla psychicznie chorych

[Tryt_on]

@manjobanjo: to było dwa lata temu to raz, a lekarz matki bo zakładam, że jakiegoś ma?

[manjobanjo]

@Tryt_on: ma taka stara babę, która już dawno powinna być na emeryturze i kiepsko leczy. Matka też uważa że to ta lekarka się na nią uwzięła i ma jakiś spisek, więc nie chce brać od niej leków, dzwoniłam po innych lekarzach w mieście prywatnych to mówią że znają matkę moja i ona się nie chce leczyć więc nie leczą

[Tryt_on]

@manjobanjo: Skoro również uważasz, że lekarka mamy jest kiepska, to może udałoby się zaproponować mamie wspólne poszukanie nowego lekarza psychiatry? Sądzisz, że przyjmie taką propozycję? Poszukacie takiego, który mamie przypasuje. Możesz powiedzieć, że pójdziesz z mamą na pierwszą wizytę jako wsparcie.

Pozostaje jeszcze droga sądowa - leczenie wbrew woli chorego w trybie wnioskowym. To inny tryb niż ten o którym ci powiedziano w szpitalu. Tutaj nie musi być zagrożenia życia lub

[manjobanjo]

@Tryt_on: matka uważa, że jest zdrowa, nie widzi sensu leczenia i chodzenia do psychiatry.