Aktywne Wpisy
mickpl +80
Oglądam sobie prezentację możliwości kolejnego zastosowania AI (niestety nie dam linka, bo wewnętrzna, ale też nic odkrywczego, po prostu dobrze sobie radzi z refaktoryzacją kodu) i powiem tak: ludzie którzy dzisiaj rozpoczynają studia z #programowanie wtapiają życie, podobnie jak studenci marketingu na marketingowej górce (kiedyś na to było ogromne ssanie, kto wszedł w prime time zarabia ogromną kasę, reszta podaje hot-dogi w Żabce).
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
Iskaryota +23
Czy wrócilibyście do jakiejś pracy po powiedzmy 5 latach?
Zastanawiam się nad wysłaniem CV do miejsca, w którym pracowałem 2 lata. Rozstaliśmy się pokojowo.
Dziś uważam, że była to trochę głupota z mojej strony, myślałem, że ta praca wyzwala we mnie za dużo stresu, ale potem zauważyłem, że cała branża inżynierii taka jest. Ja też już psychicznie dorosłem do dźwigania tego typu ciężarów.
Przez 5 lat nie znalazłem w sumie bardziej rozwijającej
Zastanawiam się nad wysłaniem CV do miejsca, w którym pracowałem 2 lata. Rozstaliśmy się pokojowo.
Dziś uważam, że była to trochę głupota z mojej strony, myślałem, że ta praca wyzwala we mnie za dużo stresu, ale potem zauważyłem, że cała branża inżynierii taka jest. Ja też już psychicznie dorosłem do dźwigania tego typu ciężarów.
Przez 5 lat nie znalazłem w sumie bardziej rozwijającej
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/schulz-sanatorium-pod-klepsydra-sanatorium-pod-klepsydra.html
" Na zwykłym drewnianym łóżku pod małym okienkiem leżał mój ojciec w obfitej pościeli i spał. Głęboki jego oddech wyładowywał całe pokłady chrapania z głębi snu. Cały pokój zdawał się być już wyłożony tym chrapaniem, od podłogi do sufitu, a wciąż jeszcze przybywały nowe pozycje. Pełen wzruszenia patrzyłem na wychudzoną, zmizerowaną twarz ojca, pochłoniętą teraz całkiem przez tę pracę chrapania, twarz, która w dalekim transie — porzuciwszy swą ziemską powłokę — spowiadała się gdzieś na odległym brzegu ze swej egzystencji uroczystym wyliczaniem swych minut."
#literatura #schultz #prozapoetycka