Wpis z mikrobloga

Jestem już po 30. Generalnie jestem w miarę zadowolony z życia, ale uwielbiam juz wspominać jak było wcześniej za dzieciaka. Podstawówka gimnazjum... Uwielbiałem jeździć do babci na wieś oprócz tego była tam ciocia wujek i dwóch braci i siostra. Wszyscy troche starsi, ale niedużo 3-5 lat mniej więcej, więc szło się dogadać no i zawsze byłem pod dobrą opieką. Siedziałem tam prawie całe wakacje. Zawsze było coś do roboty. Nawet niedziela wieczur była wspaniała, w końcu wakacje. Jak wykonywali jakieś pracę rolnicze to jak chciałem to mogłem pomagać, ale nikt ode mnie tego nie wymagał, ale pomagałem ile mogłem, co miałem do roboty xd zresztą fajne towarzystwo to i super się "pracowało". W gorące dni całą wieś żyła pod sklepem albo nad rzeką wszyscy się spotykali i kąpali się w lodowatej wodzie (zimna była jak uj, nawet w 35 st. upale). Jeździło się z bratem rowerami po fajnych trasach, motorkiem WFM (chyba nie muszę dodawać że jeszcze nie był pełnoletni i bez kasków itd) po lesie, po ściernisku, po niektórych łąkach. () do lasu na grzyby z rańca, a potem sosik do zjedzenia. A najlepiej jak zbierało się na burze i napierdzielalo deszczem i piorunami, wtedy w "warsztacie" było coś do roboty, w nocy jak padało to też się super spało po intensywnym dniu. Oj dużo by jeszcze opowiadać ...zdjęcie symboliczne, ale bliskie prawdy.

#przemyslenia #przemysleniazdupy #zalesie #wies #wakacje #lata90
jakub972 - Jestem już po 30. Generalnie jestem w miarę zadowolony z życia, ale uwielb...

źródło: comment_1651745843zIEmTf1AQGEOsgy3cMZ6qR.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jakub972: pamiętam i tęsknię

Jazda c360, zniwa potem wieczorem odpoczynek, rower, ognisko dziewczyny tanie piwo, zero trosk tylko Ty dzisiaj i nie liczyło się nic więcej

A za dzieciaka jabłka, truskawki z czyjegoś pola, mak, słoneczniki, szczaw i inne dobroci, babcia robiła pyszne naleśniki i chleb że śmietana he he, a rosół z koguta który wczoraj jeszcze biegał, niebo w gębie
Ehhhh dzieciństwo wroc
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@jakub972: ech, jakbym o sobie czytał. My jeszcze na wakacjach zbieraliśmy truskawki na skup, jeździliśmy po koniczynę dla królików z wujkiem jego ursusem, chodziliśmy łowić ryby i #!$%@? przed kontrolą, albo bawiliśmy się w chowanego z sąsiadami. Dziś już nie ma nawet truskawek.
  • Odpowiedz