Wpis z mikrobloga

@SmoczeKrocze: Kilka lat temu w domku na wsi moja matka miała gości. Jakaś tam koleżanka po 50 na pewno, postanowiła myć naczynia, żeby poczuć się przydatna czy coś. Zaczeła myć teflonową petelnię...druciakiem, no a skoro schodziło to czarne coś to trzeba było wyczyścić do końca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@litosciwy: ja mam dużo rzeczy tefala właśnie bo powłoki trzymają się zajebiście. Te tańsze serie w których jest zakaz nawet używania w zmywarkach (jedną głeboką patelnie taką kupiłem orzez przypadek) to rzeczywiście po 2 latach są ryski na powłoce bo oczywiście i tak ląduje w zmywarce, ale nadal działa bardzo dobrze. Reszta patelni zero problemów... Już 2 lata i działają super.
Powielasz jakąś legendę. Jeśli typ trafił na SOR to na pewno nie w wyniku zjedzenia teflonu. To musiał być zbieg okoliczności.


@tylkostrimi: Twierdził, że kawałek przykleił mu się do ściany żołądka, ale całkiem prawdopodobne, że po prostu bajki opowiadał jako swoją historię.