Wpis z mikrobloga

@I_am_the_liquor: Nie o to chodzi a głównie o to, że firma z publicznej zamienia się w prywatną. Mniejszy nadzór itd.

Co ciekawe opłacani przez Putina politycy tacy jak chociażby Farage już Muskowi pogratulowali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@lktr1: nie do końca, bo stawiasz kogoś w opcji sędziego, decydującego co już jest skrajne, a co jeszcze ujdzie.

A to pozwala na stopniowe przesuwanie granic albo w kierunku zaostrzania rygoru albo nieporporcjonalnego luzowania cugli. Co w rezultacie utrzyma aktualny status quo cenzurowania treści
  • Odpowiedz
@lktr1: tutaj nie, ale jak wchodzisz w kwestie ideologiczne i rozsądzasz co jest skrajne, a co jeszcze nie, to już daje pole do dywagacji
  • Odpowiedz
@I_am_the_liquor: Notowana na giełdzie = public company. Teraz spada z giełdy. Większość udziałów miały fundusze (Vanguard, BlackRock, MorganStanley), one chyba są najbardziej zachwycone, że w końcu będą miały zwrot z tego nierentownego biznesu.

Nie wierzę Elonowi, że jakikolwiek Open Source w TT wprowadzi, prędzej znów zacznie się zamykanie API na zewnętrzne skrypty.
  • Odpowiedz
@I_am_the_liquor: ja jedynie mam nadzieję, że będzie się trzymał tego co kilkukrotnie powtarzał: wolność jest wtedy kiedy ktoś mówi coś co ci się nie podoba i dalej może to mówić. Póki nie będą to rzeczy karalne, to wszystko powinno być dopuszczone, nawet jeśli się nam nie podoba
  • Odpowiedz
@I_am_the_liquor: Konserwatyści się cieszą bo na rynku social mediów trwa absolutna dominacja ludzi powiązanych ze środowiskami hardkorowo lewicowymi a Musk jest pewnym odświeżeniem rynku. Nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że to typowy konserwatysta.

Wg Muska będzie większa wolność wypowiedzi a to właśnie konserwatystom ta wolność na twitterze była ograniczana, szurowska lewica ma na twitterze eldorado.
  • Odpowiedz
@I_am_the_liquor: Na nic Trump nie namawiał, twierdził, że wybory były sfałszowane. Jak amerykańska lewica podpalała cały kraj z okazji BLM to bany jakoś nie leciały xD Facebook i twitter to praktycznie to samo, może facebook ma troszkę mocniejszą politykę banowania ale nie zmienia to faktu, że praktycznie tylko konserwy były na twitterze banowane a za podobne występki ze strony lewicy bany nie leciały.

Hardkorowa wolność słowa to krok w dobrym
  • Odpowiedz
@kuna999: Tak, po wyborach twierdził że wybory zostały sfałszowane i nie potrafił przedstawić na to dowodów. Kilka miesięcy później na wiecu swoich zwolenników w Waszyngtonie w dniu zaprzysiężenia Bidena dalej mówił że były sfałszowane(dalej nie miał dowodów) i namawiał swoich zwolenników na marsz na Kapitol bo zostali oszukani. Potem nad tym tłumem który sam zmanipulował stracił kontrole. Nigdy nie potępił działań swoich zwolenników, jeszcze gadał że ich rozumie. Dziwi cie
  • Odpowiedz
@I_am_the_liquor:

Bo Elon nie jest radykalnym lewakiem dla którego lgbt, gender i blm to jedyne godne wspomnienia tematy. On ma alternatywną narrację, która jest trochę lewicowa, a trochę prawicowa.

Gdyby jako rodowity afrykanin (xd) poprosił o sprawiedliwość dziejową za lata niewolnictwa być może lewica patrzyłaby na niego łaskawszym okiem.
A on śmie mieć własną firmę i jeszcze odnosić sukcesy
  • Odpowiedz