Wpis z mikrobloga

Tak mnie ciekawi, mieliście w swoich domach takie coś co można by nazwać kult z--------u? Chodzi mi o taką pogardę odpoczynkiem i rozrywkami. Na przykład branie w kółko nadgodzin w pracy a po pracy bezsensowne sprzątanie i wyśmiewanie kogoś kto po pracy odpoczywa czy w weekendy śpi do 10. czy nawet gorzej - jeżdżenie po rodzinie i pomaganie np. przekopywanie ogródka rodzinie ciotki czy malowanie im ścian kiedy oni jadą na basen. A jak ty po szkole później po pracy chcesz się zdrzemnąć czy pograć w gierki to awantura bo masz myć podłogi czy wyciągać wszystko z szaf i prasować a jak już było to robione wczoraj to masz lecieć na drugi koniec miasta do cioci wyprowadzić im psa na spacer bo nie wolno marnować czasu. Ja miałem coś w tym stylu, najpierw obowiązki a potem przyjemności ale te obowiązki matka wymyślała w nieskończoność. Dopiero po 2 latach terapii ją nastawili.
#przegryw
  • 103
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach