Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Warcomx: My mielismy zaczac budowe w tym roku na razie z uwagi na ceny materialow i kredytow czekamy co sie wydarzy w 2023/2024 na razie gromadzimy kapital w euro, co prawda noza na gardle nie mamy ze czas nas goni ale wizja kawy na tarasie w sobotni letni poranek kusi niemilosiernie. Plan awaryjny to budowa po malu glownie wlasnymi silami, jeden rok fundament w drugim sciany w trzecim dach w czwartym
@Warcomx: daj znać co postanowiliście, my wymiękliśmy - ceny działek w interesującej nas dzielnicy horrendalne i przedłużająca się sraka z materiałami - jak nie covid i łańcuchy dostaw to wojna na Ukrainie i tak ta sraczka trwa. Koszty budowy mogą rosnąć, ale nikt mnie nie przekona, że wzrosty cen niektórych surowców po >50% r/r to "nowa rzeczywistość" i na takim poziomie się utrzymają już na stałe.
@friendzone: My tez tak robimy tylko w tym roku stan 0, w sezonie 2023 stan surowy zamknięty ale bez okien, kredytu nie chcemy brać chociaż pierwotnie planowaliśmy ze zrobimy wszystko w jednym roku, mamy czas ale wiadomo każdy by chciał już.
@RobbinnPll92: My mieliśmy w 2020 kupić mieszkanie ale skończyło się na kupnie działki w miejscu które nam odpowiada, w 2022 zrobiliśmy stan zero, pilnując kosztów już wychodzi taniej o 15k niż mi firmy dawały wyceny, kupuje sam materiały zatrudniam sam murarza z pomocnikiem.