Wpis z mikrobloga

Aż przykro się patrzy na te ogłoszenia z domami w stanie surowym. Ktoś pewnie miał marzenia o wlasnej chałupie, planował, cieszył się na myśl o wlasnym ogródku. Zapewne poszedł kredyt i zaczął się dramat cen materiałów budowlanych. Kasa szybko się skończyła, a do dalej w stanie surowym i wjeżdża jaszczomp-stupkarz z giga ratką za kredyt.

I zostajesz w sytuacji gdzie masz kupę pustaków niezdatną do zamieszkania, bez pieniędzy na dokończenie i jednocześnie musisz płacić za wynajem i rosnąca ratę kredytu. Zapada decyzja, że sprzedajesz "dom", żeby tylko pozbyć się kredytu i wystawiasz budynek za astronomiczną cenę. I tak czekasz z nadzieją, że ktoś w końcu kupi niszczejące marzenie, a rata kredytu rośnie i rośnie i rośnie...

#kredythipoteczny #nieruchomosci #ekonomia #dom
kobiaszu - Aż przykro się patrzy na te ogłoszenia z domami w stanie surowym. Ktoś pew...

źródło: comment_1649792972VNQ7VAc239pIfqBJReN9em.jpg

Pobierz
  • 103
  • Odpowiedz
Smutne, ale po prostu nie było ich stać. Porwali się z motyką na słońce.


@xarcy: dlaczego zakładacie czarne scenariusze? Na pewno część to ludzie, których przerosło wykończenie, ale części mogły się zwyczajnie plany zmienić. Choćby rozwód , śmierć, chęć, lub koniecznosć przeprowadzki, cokolwiek.
Albo nawet dojście do wniosku żeby sprzedać i zarobić, bo jak komuś się latami ciągnęła budowa to teraz może sporo na sprzedaży zarobić. Nie wiadomo, każdy dom ma
  • Odpowiedz