Wpis z mikrobloga

@mako37: no na to mi wygląda, ale jeśli mi wytłumaczysz skąd ta zmiana części kapitałowej to może zrozumiem

@dario3d: przecież wysokość raty się znacznie zmieniła - a przy obniżce części kapitałowej musiałby się wydłużyć czas spłaty. Fakt faktem ja mam raty malejące i mogę czegoś nie rozumieć, ale to co piszesz nie ma sensu
@powaznyczlowiek: oczywiście, ze wszystko sie zgadza. Brałeś 400k do oddania w 20 lat miałeś 650k w ratach stałych, mija rok, stopy rosną i za pozostałe kapitału 375k masz do oddania np. 900k w 19lat. No to żeby sie zmieścić w tym samym czasie trzeba bardzo mocno zwiększyć część odsetkowa by ta propprcjonalnie spadała z czasem na rzecz kapitałowej. Niestety te proporcje w pierwszych latach kredytu na wysokiej stopie tak będą wyglądały
@powaznyczlowiek: Ok faktycznie głupio napisałem, wysokość raty sie zmienia po zmianie oprocentowania - chodziło mi o to ze proporcje kapitał - odsetki sie zmniejszaja wraz z czasem trwania kredytu ale sama rata sie nie zmieni (jesli oprocentowanie sie nie zmieni). Faktycznie ciut dziwna matma, ale ma sens
@NuklearnySzpadel: przecież zawsze tak jest (przy kredytach w PL), że najpierw spłacasz odsetki a potem kapitał. Dlatego najlepiej jest w miarę możliwości nadpłacać, bo przy nadpłacie możesz wybrać co nadpłacasz (przynajmniej w PKO). I walisz całą nadwyżkę w spłatę kapitału, co automatycznie obniża ci odsetki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ważne by bank nie pobierał prowizji od wcześniejszych spłat kredytu nawet jeśli robisz to przed upłynięciem 3 lat
no na to mi wygląda, ale jeśli mi wytłumaczysz skąd ta zmiana części kapitałowej to może zrozumiem


@powaznyczlowiek: Taka specyfika raty równej że przy wzroście oprocentowania spada kapitał w racie na początku spłacania a rośnie na końcu. Jeżeli przy niskim oprocentowaniu u OP-a kapitał w racie rośnie od 689,60 zł do 1518 zł w ostatniej racie to po podniesieniu oprocentowania nie może rosnąć od 689 do aż 2562 zł. Żeby suma