1. Czy schudnięcie np. 7 kg dużo odciąża kręgosłup? Wiadomo 30kg robi różnicę, ale tak 5-10kg, też odczuję poprawę? Nie jestem grubasem, przez ostatnie pół roku mi się trochę przytyło xD kwestia kilku kilogramów. Schudnięcie plus wiadomo, dalej siłownia, basenik itp wzmacnianie core
2. Tak czytam też sobie w necie, i ludzie piszą, że przy odchudzaniu zaczęły ich boleć plecy, po schudnięciu też. Czy tłuszcz w jakiś sposób stabilizuje kręgosłup? Czy Ci ludzie po prostu schudli, ale też stracili sporo z mięśni?
3. To prawda, że przy odchudzaniu, organizm pierwsze "zjada" mięśnie właśnie trzymające kręgosłup? Wiem, że trzeba trzymać odpowiednią ilość białka na redukcji itp ale to prawda, że te mięśnie idą na pierwszy ogień?
@Zimny-jak-lod: wiesz, to takie wróżenie z fusów, dla kogoś kto ma silne mięsnie podstawowe 10kg nie zrobi różnicy, bo kregosłup jest chroniony wieloma rozbudowanymi mięśniami. Jeżeli o tym myślisz to już coś oznacza. 2) tłuszcz raczej poza ochroną cieplną wiele nie pomoże w stabilizacji. 3) raczej nie, jak się z głową robi to po równo puchnie ( ͡°͜ʖ͡°)
1. Czy schudnięcie np. 7 kg dużo odciąża kręgosłup? Wiadomo 30kg robi różnicę, ale tak 5-10kg, też odczuję poprawę?
Nie jestem grubasem, przez ostatnie pół roku mi się trochę przytyło xD kwestia kilku kilogramów. Schudnięcie plus wiadomo, dalej siłownia, basenik itp wzmacnianie core
@Zimny-jak-lod: największą różnice odczuwam w stawach, jak jestem w szczycie masy to mnie kolana często bolą, jak mam 10-15 kg mniej to mi się zdecydowanie lepiej chodzi
@vomalio: lepiej się czujesz, po tym idiotycznym komentarzu? ( ͡°͜ʖ͡°) a ja polecam, żebyś poszedł już spać na jutro do januszkorpo, i oczka zakrop, bo się skarżyłeś, że cię bolą (。◕‿‿◕。)
@Zimny-jak-lod: 1. Stawy z pewnością. Podejrzewam, że i kręgosłup będzie mniej musiał nosić, więc korzyści z tego będą. 2. Tłuszcz, to nie mięśnie, w jaki sposób miałby stabilizować cokolwiek, skoro tak na prawdę on po prostu jest i nie pełni funkcji motorycznych czy stabilizujących. Po prostu izoluje i jest magazynem energii. 3. Przy deficycie kalorycznym spadał będzie zarówno tłuszcz i mięśnie. Po to się ćwiczy, żeby starać się utrzymać jak
Zazdroszczę Wam że se możecie o każdej porze iść po coś do żabki czy innego sklepu. Ja najbliższą mam dopiero w powiatowym (ponad 20 kilometrów)... #przegryw
1. Czy schudnięcie np. 7 kg dużo odciąża kręgosłup? Wiadomo 30kg robi różnicę, ale tak 5-10kg, też odczuję poprawę?
Nie jestem grubasem, przez ostatnie pół roku mi się trochę przytyło xD kwestia kilku kilogramów. Schudnięcie plus wiadomo, dalej siłownia, basenik itp wzmacnianie core
2. Tak czytam też sobie w necie, i ludzie piszą, że przy odchudzaniu zaczęły ich boleć plecy, po schudnięciu też. Czy tłuszcz w jakiś sposób stabilizuje kręgosłup? Czy Ci ludzie po prostu schudli, ale też stracili sporo z mięśni?
3. To prawda, że przy odchudzaniu, organizm pierwsze "zjada" mięśnie właśnie trzymające kręgosłup? Wiem, że trzeba trzymać odpowiednią ilość białka na redukcji itp ale to prawda, że te mięśnie idą na pierwszy ogień?
Pozdrówki ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
#medycyna #kregoslup
#zdrowie #lekarz #dieta #mirkokoksy #mikrokoksy #silownia #sport
@Saeglopur: ( ͡º ͜ʖ͡º)
2) tłuszcz raczej poza ochroną cieplną wiele nie pomoże w stabilizacji.
3) raczej nie, jak się z głową robi to po równo puchnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Zimny-jak-lod: największą różnice odczuwam w stawach, jak jestem w szczycie masy to mnie kolana często bolą, jak mam 10-15 kg mniej to mi się zdecydowanie lepiej chodzi
@Zimny-jak-lod: tak, polecam dobić do 200kg to będziesz miał 100% stabilność.
1. Stawy z pewnością. Podejrzewam, że i kręgosłup będzie mniej musiał nosić, więc korzyści z tego będą.
2. Tłuszcz, to nie mięśnie, w jaki sposób miałby stabilizować cokolwiek, skoro tak na prawdę on po prostu jest i nie pełni funkcji motorycznych czy stabilizujących. Po prostu izoluje i jest magazynem energii.
3. Przy deficycie kalorycznym spadał będzie zarówno tłuszcz i mięśnie. Po to się ćwiczy, żeby starać się utrzymać jak