Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Prusti: #!$%@?, dawno nie byłem na weselu xd jak byłem to zwykle podwijalem rękawy do przedramion jak było gorąco i zostawał krawat bez marynarki i elo, teraz jak potrzebowałem garniaka np na wybory jako przewodniczący to już nie zdejmowałem marynarki i miałem inna koszule właśnie z mankietami, spinkami i polwloski kołnierzyk, bez krawata za to z zajebista poszetką więc mega kozacko. Na wesele już żadne nie pójdę to teraz to już
rozczaruję cię: Polska nie jest centrum wszechświata :-). Jedyny kraj gdzie spotkałem się realnie z doborem krawatu pod kolor sukienki partnerki na imprezie to USA.


@NieRozumiemIronii: Nigdzie nie napisałem, że tylko Polacy nie potrafią się ubierać. Amerykanów stawiam na równi z naszymi rodakami.

sprawa osobista i bez praktycznie żadnego znaczenia.


@paltonas: Tak, tak. To jest prawda. Prawda na Wykopie, bo często krąży tu takie zdanie, a nie spotkałem się z
I ściągnąć marynarkę 2 minuty po wejściu na sale i już jej więcej nie założyć przez całe wesele. Chociaż z drugiej strony temu się trochę nie dziwie jak widzę obecne składy materiałowe garniturów.


@bones1909: Mój ziomek kiedyś tak chciał przestrzegać pseudo savoir vivru, że topił się w pocie, ale nosił dalej xDD Dopiero po kilku namowach dał sobie przetłumaczyć.

Umieją się za to przypierdzielać do trzeciorzędnych spraw, czego jesteś dobitnym przykładem.
@bones1909: Mój ziomek kiedyś tak chciał przestrzegać pseudo savoir vivru, że topił się w pocie, ale nosił dalej xDD Dopiero po kilku namowach dał sobie przetłumaczyć.


@XpedobearX: Wiesz wystarczy patrzeć co się kupuje, ale większość przy zakupie garnitur nie popatrzy na metke. To co się dzieje od kilku lat woła o pomstę do nieba. Teraz to już w popularnych sieciówkach typu Giacomo Conti czy Kubenz dostajesz garnitury po 80% poliestru
@XpedobearX: Najlepiej to jest kupić garnitur 100 % wełny i nie typowo zimowy tylko raczej letni (cienki), bo zakładając go od okazji do okazji nie ma konieczności dostosowywania go do pory roku i zdecydowanie lepiej jest żeby był przewiewny.

A jak już się wpakowałeś w poliester, to rzeczywiście nie pozostaje nic innego, aczkolwiek dla mnie to taki garnitur na kolejne wesele nie byłby ubrany.
@bones1909: jak jest za gorąco i za wilgotno na sali to żaden materiał nie da rady, choćby nosić samą lnianą koszulę o przewiewnym splocie. Btw. z tego co widzę to materiał tanich garniturów z niskiej półki (Bytom/Vistula) to ciągle 100% wełna super 110's/120’s z podszewkami ze 100% wiskozy, więc podobnie jak z 10 lat temu.