Wpis z mikrobloga

Niemal co drugi dzień chodzę do lokalnej Biedronki i mijam kościół. Ksiądz na ścianie zamontował ołtarz z obrazem Maryi, zabudowany, z kwiatkami, wysokości 4 metrów. Zadziwia mnie to, że ludzie masowo przechodzą obok ołtarza, robią znak krzyża, klękają tam na ziemi (nawet jak deszcz spadnie) i odstawiają cyrki, modlą się do tego obrazka.
XXI wiek, Dolny Śląsk, 100km do granicy z Niemcami i Czechami
#bekazkatoli #katolicyzm #religia
  • 52
@Meritneit: też kiedyś miałem takie zdanie... bedac osoba niewierzaca powinienem miec w dupie kto w co wierzy. niemniej jednak jesli kosciol mi wlazi z butami, i nakazuje byc traktowany w uprzywilejowany sposob, kaze sie utrzymywac nie tylko z datkow (taca jest chyba na dzien dzisiejszy jedynym nieopodatkowanym przeplywem pienieznym), ale tez z mojej kabzy, nikogo nie interesuje ze nie mam ochoty sluchac #!$%@? w dzwon, nie chce karteczek o mszy, procesji
@Meritneit: Ależ oczywiście, że można wyśmiewać, ba nawet trzeba. Ja tylko chciałem przypomnieć, że katolicy w Polsce to taka grupa społeczna, której kapłani gwałcą małe dzieci, następnie ich przelożeni to tuszują, a prawie cała reszta tej społeczności nie protestuje, jak by ich to nie obchodziło. Obraża ich za to babka na tęczy i filmy na podstawie prawdziwych wydarzeń, wtedy potrafi ich wyjść protestować więcej niż przeciwko pedofilii w ich szeregach. Dla
@Meritneit: przestań mówić o "wierze", bo religia katolicka od dawna zabrania czczenia innych bóstw czy obrazów
"Ja jestem Pan twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej z domu niewoli. Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie. Nie będziesz czynił żadnej rzeźby, ani obrazu tego co jest na niebie wysoko, ani tego co jest w wodach, pod ziemią."

Ludzie nie rozumieją własnej religii, a klepią modlitwy i "krzyżyki" publicznie do obrazka.