Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Znalezienie wartościowej partnerki w okolicach 30 to jest dramat. Jestem po rozwodzie i nie potrafię się odnaleźć na obecnym rynku matrymonialnym.
Większość panien z tindera - z dziećmi. Sam ich nie mam i nie będę cudzych wychowywał. Duża część - zupełnie niezadbana. W okolicy 30 wyglądają bardziej na 40 niż 20, chociaż może to bardziej taka nasza polska uroda.

Sam dbam od siebie od lat, uprawiam sport od początku studiów, mówię w 3 językach, a czwartego się uczę, pracuję w korporacji na managerskim stanowisku i dorobiłem się swojego m2 i samochodu marki premium z salonu (znaczy samochód w leasingu, więc nie jest mój a banku).
Znaleźć kogoś na porównywalnym poziomie życiowym do związku jest wręcz niemożliwe. Nie ma, nic, null. Albo źle szukam. Za to jest masa utrzymanek i innych babek które najchętniej podpięły by się pod mój komfort życia samemu leżąc i pachnąc. A i żebym jeszcze na ich gówniaki łożył. Musiałem się pożalić bo czuję że przespałem jakiś moment, wszystkie ogarnięte babki jakie poznalem są najczęściej w stałych związkach już od liceum.

#niebieskiepaski #rozowepaski #przegryw #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6247203eb2d1e9864d87c9aa
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 19
Diviarz: Dlatego odpuściłem związki w wieku 27 lat. Przez własną głupotę, niedojrzałość nie skorzystałem z okazji i nie byłem w związkach, gdzie naprawde ładne i dobre dziewczyny jako pierwsze mi zaproponowały chodzenie w szkole. Po latach mnie to boli. Na studaich już takiej szansy nie dostałem. Potem po prostu pierwszy raz z #divyzwykopem gdy #agepill wszedł za mocno jak u ciebie autorze anonima. Dlatego wolę iśc na taki masaż nuru gdzie