Aktywne Wpisy
klewerewel +4
#rozowepaski #polska #warszawa #zwiazki #pieklokobiet
Nigdy nie widziałam faceta pchającego wózek z dzieckiem. Dlaczego zawsze jest to matka?
Nigdy nie widziałam faceta pchającego wózek z dzieckiem. Dlaczego zawsze jest to matka?
Fin_de_partie +131
Gratka dla wszystkich fanów sypiania w pawlaczu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.otodom.pl/pl/oferta/mieszkanie-2-pokojowe-blisko-centrum-ID4oEMo
#nieruchomosci
https://www.otodom.pl/pl/oferta/mieszkanie-2-pokojowe-blisko-centrum-ID4oEMo
#nieruchomosci
Tytuł:
Projektowanie baz danych dla każdego. Przewodnik krok po kroku
Autor:
Michael J. Hernandez
Gatunek:
informatyka, matematyka
Ocena: ★★★★☆☆☆☆☆☆
Miesiąc temu wyszła nowa edycja tej książki - z okazji jej 25-lecia, jednak najprawdopodobniej się z nią nie zapoznam, bo wnioskując po spisie treści, to za wiele się nie zmieniło, a to co pozostało i tak jakoś szczególnie nie zachęca.
Autor na samym początku przekonuje, że wymyślił metodę, za pomocą której można zaprojektować znormalizowaną bazę danych bez analizy tej całej nudnej teorii. W gruncie rzeczy mu się to udało, książka jest bardzo łopatologiczna jeśli chodzi o przedstawienie procesu projektowania, jednak brakuje mi w sumie tych podstaw teoretycznych, bo mamy najwyżej jakieś wzmianki w stylu, że „model relacyjny opiera się na teorii zbiorów i logice predykatów pierwszego rzędu, zaufaj mi”. Sam ten proces działa na zasadzie tworzenia wielkiego planu, którego wykonanie gwarantuje sukces, a odstępstwa mogą zakończyć się katastrofą, czyli trochę taki bazodanowy „waterfall”. Jeśli spodziewacie się po tej książce jakiegoś kodu SQL, to jesteście w błędzie, bo to już podchodzi pod implementację a nie projektowanie, dlatego autor woli, żebyście na tym etapie przedstawiali całą strukturę na kartkach.
Według mnie autor jest trochę naiwny albo pracuje w jakichś specjalnych warunkach. Znaczną część książki stanowi opis wywiadów, które powinny zostać przeprowadzone z pracownikami i kierownictwem klienta. Rozmawiasz z klientem żeby zebrać informacje, potem robisz wstępny podział tabel i pól, potem znowu rozmawiasz z klientem i najlepiej jak wszystkie dokumenty przechowujesz w teczce z gumką. Najbardziej mnie zdziwiło, że w tej książce praktycznie nie jest przewidziane, że baza danych może nie być celem samym w sobie, a być częścią jakiejś aplikacji – tutaj po prostu rozważamy przykłady, że Michał ma sklep rowerowy i prowadzi papierową dokumentację, a teraz chce się przenieść do świata cyfrowego. Może to miało jakieś zastosowanie 25 lat temu, ale obecnie to raczej nieszczególnie. Pewien zawód przynoszą nawet rozdziały, które ciekawie wyglądają w spisie treści, jak np. argumenty przeciwko projektowaniu bazy danych w oparciu o arkusz kalkulacyjny. Autor podaje przykład jakiegoś prostego arkusza, który ma duplikaty pól i pola wielowartościowe i potem argumentuje, że… już taki arkusz ma duplikaty pól i pola wielowartościowe, a co dopiero, jak będzie coś bardziej skomplikowanego.
Już w samym tytule jest dopisek, że to książka „dla każdego” i jeśli wynika to z tego, że każdy powinien być w stanie ją zrozumieć, to mógłbym się z tym zgodzić, ale jeśli zakładamy, że każdy może się z niej czegoś dowiedzieć, to tu już gorzej. Nie polecam tej książki programistom, szczególnie jeśli mają już za sobą „Bazy danych” na studiach, bo w tej pozycji nie znajdziecie nic bardziej zaawansowanego.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #readdev #ksiazki #programowanie #naukaprogramowania #czytajzwykopem #informatykabookmeter #matematykabookmeter
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★☆☆☆☆☆☆ (4.0 / 10) (1 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-04-01 00:00 tag z historią podsumowań »
Kategoria książki: informatyka, internet
Liczba stron książki: 424
Jesteś pierwszym recenzentem tej książki tutaj :)
Podobne książki:
1\. Algorytmy Ilustrowany przewodnik (Bhargava Aditya) - najnowsza recenzja usera konik_polanowy ★★★★☆ (8.0 / 10) - Wpis »
2\. Mistrz czystego