Wpis z mikrobloga

@doznanie: Czyli stare babcie jadące Ukrainami po drodze to nie rak? A nie, czekaj one przecież wg Ciebie nie jeżdżą drogą... A co jak po drodze będę jeździć na kapciu 47c? Kolejny intelektualista o chłopskim rozumie...
@Rachey: Z moich obserwacji wynika, że 99% kierowców nagminnie łamię przepisy ruchu drogowego, zbyt wysoka prędkość, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej/przejściu dla pieszych/na skrzyżowaniu, brak odpowiedniego odstępu podczas wyprzedzania. Wy jako trójpedalarze dalej nie rozumiecie,
  • Odpowiedz
@guru8: Według mnie nie chodzi o to że rowerzyści łamią przepisy. Chodzi o to że za wolno jeżdżą. Polaka nic tak nie denerwuje jak ktoś jadący wolniej od niego i to dodatkowo mieszcząc się w ograniczeniach. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Yurakamisa: Już sama forma istnienia takich aberracji ich denerwuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wczoraj musiałem biedaków bardzo zdenerwować jak jechałem 50 km/h i chciałem skręcić w lewo. Tym biednym istotkom musiały żyłki pękać, że wstrętny pedalarz śmiał sygnalizować skręt i hamować. I cyk wyprzedzanko na skrzyżowaniu xD
  • Odpowiedz
@guru8: nie bo one jadą wolno, a wy mając 35 myślicie że jesteście auta 50 xD i nie dam się wyprzedzić bo duma mi spali dupę, która i tak jest odgniecona od małego siodełka
  • Odpowiedz
@guru8: Nietylko ciebie, w Polsce mamy przyzwolenie na łamanie przepisów i to jest fakt.
Ludzie jeżdzą +10+20 do prędkości dozwolonej, mają w dupie normy hałasu(o ekologi nie wspominając) i nie zachowują wymaganego odstępu (spacer lub jazda rowerem bokiem DK to jest walka o życie wdychając spaliny)

Czy rowerzyści są bez winy?
W żadnym razie. Jednak kiedowcy powinni być przykładem bo siedzą za sterami kilkutonowych puszek. I kazdy bląd jaki popełniają może
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Aczo: Szosę mam od 2 tygodni to co drugi dzień ktoś mi zajeżdża drogę. Nie wiem czy źle obliczają czas na przejazd czy jak widzą szosę to na złość robią.
  • Odpowiedz
  • 0
Nic tak mnie teraz nie cieszy w nowym aucie jak spryskiwacze lamp :) zawsze jak widzę pedalaża który zamiast korzystać ze ścieżki rowerowej #!$%@? ulicą nachodzi mnie nagła ochota spryskania lamp :) Czasem zdarzy się to na wysokości jegomościa, ale no cóż mógł jechać ścieżką rowerową.
  • Odpowiedz
@doznanie: Dla Ciebie: Pan Pedalarz

nie bo one jadą wolno, a wy mając 35 myślicie że jesteście auta 50 xD i nie dam się wyprzedzić bo duma mi spali dupę, która i tak jest odgniecona od małego siodełka


@doznanie: Gościu to Wy, trójpedalarze macie urażoną dumę, jak poczekacie pięć sekund żeby bezpiecznie wyprzedzić rowerzystębo musicie na ułamek sekundy zdjąć nogę z gazu. Chłopie masz miejsce to mnie wyprzedzaj, po co
  • Odpowiedz
@K_eM1: A sam zawsze trzymasz się limitów prędkości i stajesz na każdym stopie? Analogicznie popełniając wykroczenia psikasz się chemikaliami? Czy może jednak mentalność Kalego?
  • Odpowiedz
  • 0
@Jan_K tak, zawsze psikam sobie płynem do spryskiwaczy po oczach jak jeżdżę samochodem po ścieżce rowerowej bo moje auto nie nadaje się na drogi!
  • Odpowiedz
@K_eM1: Jazda po drodze zamiast po DDR to według Ciebie gorsze wykroczenie od jazdy zbyt szybkiej albo ignorowania stopu? Czy jest jakiś inny powód, dla którego to wykroczenie należy karać, a inne już nie? Według mnie jednak bezpieczniej jest gdy ktoś jedzie wolniej niż maksymalna dozwolona prędkość, a nie szybciej.

Inna sprawa, że problem z samochodami, które zapuszczają się na chodniki, DDR, czy trawniki też istnieje. Mam nadzieję, że psikasz też
  • Odpowiedz
  • 0
@Jan_K widzę że chyba musieliśmy spotkać się na drodze :) nie będę rozmyślał które wykroczenie jest gorsze. Po prostu irytuje mnie gdy buduje się coś dla pewnej grupy społecznej i większość umie z tego korzystać(sam jeżdżę rowerem cały sezon letni do pracy) a znajdzie się grupa pedalaży którzy stwierdzą "o nie ta ścieżka nie jest gładka jak stół, moje dupa wciśnięta w obcisłe spodenki tego nie wytrzyma".
  • Odpowiedz