Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Venzey: I na serio wierzysz w to że nie można zacząć ponownie ich dofinansowywać kiedy na podstawie wydumanych statystyk codziennych zakażeń przyjdzie 5,6,7 fala?

Widać że nic cię te dwa ostatnie lata nie nauczyły.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Madridista98: Byłem.

Widzisz drogi niewolniku, różnica między nami może być taka że ja nie oddam swojej godności, wolności za szpryc tylko po to by móc pojechać na wakacje.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@zzbkk: Nie wiem, nie pytaj mnie o lek Pfizera bo leję na big farmę ciepłym moczem I totalnie mnie nie interesuje co ci zbrodniarze tam sobie pichcą w tych swoich laboratoriach.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@konsonanspoznawczy: Gratuluję bycia niewolnikiem i owcą która wierzy we wszystko co jej rząd powie.

Dla twojej informacji niewolnika, wygrałem sprawę o brak maski w sklepie ale to jest coś czego ty nie pojmiesz, ty wolisz zakryć ryj bo dostaniesz mandat.

Maski to wy macie ale na korze mózgowej.

Nie zbliżaj się do moich postów bo jestem siewcą śmierci I wystarczy że kichnę koło ciebie i się zesrasz.
@Namarin: A teraz pomyśl że ludzie dali sobie wstrzyknąć eksperymentalny preparat genowy by mieć już "święty spokój". A teraz wychodzą jakieś dziwne efekty uboczne. Co sobie zarobili to ich, teraz czas na leczenie efektów ubocznych :D
@qwert0: Nikt nie powiedział że wstrzykiwanie się już skończyło.

Poczekaj aż wejdzie traktat WHO nad którym właśnie pracują a który będzie stał powyżej konstytucjom krajów członkowskich w trakcie stanu pandemii/epidemii, bo to że kolejna pandemia będzie to jest pewne (zresztą sam Gates i Schwab o tym otwarcie mówią bo je finansują). Dlatego mówię ludziom by się szykowali na jesień 2022 lub 2023.

Póki co mamy kolejne letnie poluzowanie śruby (a baranki
sprawdzanie certyfikatów na lotniskach itd nie skończy się za prędko chyba


@portas91: myślę że nie, plandemia pokazała doskonale na ile można sobie pozwolić w stosunku do społeczeństw i jak bardzo dadzą sobą manipulować.
@Lazy_Q wszędzie? Od stycznia leciałem 10 razy samolotem i chyba tylko aero mexico było w miarę spoko. Na lotniskach non stop groźby za brak maseczki, a szczytem jest jak w lufthansie po wzięciu łyka coli więcej niż 0.05s zajmie Ci ponowne założenie maseczki to pani mówi, że oficjalnie daje Ci upomnienie, bo "na lotnisku odbierze Cię policja".