Aktywne Wpisy
![Wrrronika](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Wrrronika_YGlhgLAPHO,q60.jpg)
Wrrronika +19
Pobudka!!!
Trzeba wstać do Januszexu i spłacać kredyt!!!
Skończyły Ci się już na żądanie!
Trzeba wstać do Januszexu i spłacać kredyt!!!
Skończyły Ci się już na żądanie!
![HeIlNah](https://wykop.pl/cdn/c0834752/34723ab7baa9d31ca82931418674c640ee47742ccb1c46922d2ca3045b2d0051,q60.png)
HeIlNah +9
Jak to #!$%@? dziala ze caly #!$%@? dzien nie jestem w stanie nic robic, bo jestem tak senny ze mi sie non stop zamykaja oczy i odpływam, a jak przychodzi #!$%@? noc i czas spania to moge lezec w lozku i przez cala noc nie zasne, a nastepnego dnia cykl sie powtarza.
Nie mam juz #!$%@? sily do tego wszystkiego
#przegryw #depresja #bezsennosc
Nie mam juz #!$%@? sily do tego wszystkiego
#przegryw #depresja #bezsennosc
Do dzisiaj nie potrafię zaakceptować faktu, że przeze mnie rozpadł się nasz związek. To ja miałam nieraz dziwne wątpliwości, chciałam nieraz przerwy, bo czułam że wtedy tego potrzebowałam. I on mi powiedział, że gdy zaczął się zastanawiać nad tą moją chęcią przerwy, to coś w nim przygasło. Gdyby nie ja, byłabym z chłopakiem którego pragnę. A tak jestem z innym, którego lubię, szanuję, nawet coś do niego czuje, ale to nie jest to samo. Ja chcę mojego byłego i nic tego nie zmieni. Randkowalam od listopada z kilkoma, jednemu złamałam serca, przed nowym nie ukrywam, że mam żal do byłego. Chyba zerwe po prostu z moim nowym chłopakiem, bo cały czas wierzę, że były do mnie wróci... Tesknie jak cholera. #logikarozowychpaskow #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6241f5109df1c369945259e0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeśli tak, to pamiętaj - mocno nie tak miałaś w głowie
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ehh, te dzisiejsze polskie kobiety...
@AnonimoweMirkoWyznania: nie wróci.
Można się rozejść.
I tak, to Twoja wina.
Komentarz usunięty przez moderatora