Wpis z mikrobloga

W sumie sam nie wiem, czemu wyskoczyłem akurat z prawem xd, niemniej punkt drugi dalej jest aktualny.

ale widzę, że umiejętności googlowania słabo idą...


@ChadMessiah: U Ciebie za to leżą umiejętności czytania ze zrozumieniem. ¯\_(ツ)_/¯

Co niby Twoim zdaniem postuluje kolega @Rvxdbnu, co wymagałoby przedstawienia dowodu? Przecież on twierdzi tylko, że brak dowodu na istnienie czegokolwiek nie jest tożsamy z dowodem na nieistnienie. Nigdzie nie napisał, że jakikolwiek bóg istnieje,
ZygmnuntIgthorn - W sumie sam nie wiem, czemu wyskoczyłem akurat z prawem xd, niemnie...

źródło: comment_1647951345F5aWpplwuPVkmkvFuL4K8X.jpg

Pobierz
No strasznie ciekawe. Po prostu niesamowicie wręcz ciekawe.


@ZygmnuntIgthorn: sugerujesz, że ateiści chowani są wbrew ich woli na katolickich cmentarzach bo jest za mało komunalnych xD? Ahh ci biedni gimboateiści. A może po prostu jest tak, że gimboateiści mają wielką gębę w internecie a w rzeczywistości chrzest, komunia i inne katolickie święta i obyczaje. Na fejsbuczku co chwilę widzę śluby, komunie wsród znajomych a wg wykopków wszyscy niewierzący.
@Thomasx17: ale to op stawia tezę że Bóg nie istnieje, więc to na nim spoczywa udowodnienie swojej tezy ale nie udowodni bo nie można udowodnić istnienia lub nieistnienia Boga dlatego takie dyskusje o tym czy jest czy nie zawsze do niczego nie prowadzą
Na tej zasadzie udowodnij mi że jednorożce i pokemony nie istnieją....


@Mac02: Oczywiście potencjalnie pokemony i jednorożce mogą istnieć (np. na innych planetach). Natomiast np. szanse na to, że istnieją na ziemi są bardzo małe
Katolicy ostatnio dużo mówią o tym, że to co się dzieje to efekt braku wypełnienia prośby z Fatimy. No zobaczymy co się wydarzy po tym jak papaj z biskupami tę prośbę spełnią w ten piątek i czy Bóg po tym zainterweniuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rvxdbnu to jest taka logika pokrętna xd jeżeli coś nie jest materialne, nie możesz tego udowodnić, bo nie możesz tego ani dotknąć, usłyszeć, ani zmierzyć. To jak powiedzieć, że jednorożec srający tęczą istnieje, bo nie potrafisz mi udowodnić, że nie istnieje. I tak możemy do usranej śmierci ze wszystkim co tylko sobie wymyślisz.
sugerujesz, że ateiści chowani są wbrew ich woli na katolickich cmentarzach bo jest za mało komunalnych xD?


@ethics: W sumie zabawny ten Twój rechot gimboteisty.

Jeśli w Polsce w 2016 roku było 11% cmentarzy komunalnych, w całym łódzkim było ich aż 12, w Warszawie aż 3, to gdzie niby mieli być chowani? Dorzuć do tego kwestie kulturowe, bycie pochowanym koło rodziny, bycie pochowanym przez rodzinę i wiele innych aspektów.

To jak
nie masz na to dowodów więc nie możesz mówić o tym jakby to był fakt


@Rvxdbnu: "Bóg nie istnieje" to tylko skrót myślowy. Wiadomo, że nie mamy dowodów i pewności, ale nie ma także powodu, aby twierdzić, że coś lub ktoś istnieje, bo tak sobie wymyślono xD

Bóg nie istnieje - skrót myślowy.
Bóg istnieje - upośledzenie umysłowe.
Mylisz tradycje, obrządek i zwyczaje z wiarą. To nie to samo.


@Valg: no co ty #!$%@?. Czym jest chrzest jak nie obietnicą, że dziecko będziemy wychowywać w duchu katolickim. Kim jest chrzestny i chrzestna? Składają przysięgę, że będą wychowywać w katolickich wartościach. To nie tylko tort i rodzinny zjazd. Tak samo ślub i przysięganie przed BOGIEM, że będziemy katolicką rodziną. Zaraz ci gimboateiści zasiądą przy stole wielkanocnym z symbolami katolickimi. Nie
@ZygmnuntIgthorn: Cóż istnieje też niewielka różnica między hipotezą, a teorią ale to temat na kiedy indziej. To, że 100 lat temu nie było DOWODU, na to że takie fale istnieją całkowicie się zgadzam. Ale ktoś kiedyś postawił hipotezę, zaczął eksperymentować, zbierać wyniki i udowodnił, że istnieją. Powstała teoria i teraz możemy rozmawiać na temat tychże fal godzinami.

Ktoś postawił hipotezę, że Bóg istnieję. I od tamtej pory dowodów brak. Teorii brak.
Ktoś postawił hipotezę, że Bóg istnieję. I od tamtej pory dowodów brak. Teorii brak. Śladów brak. Jeśli twierdzisz, że coś jest, istnieje, funkcjonuję to Twoim zadaniem jest udowodnienie, że rzeczywiście dzieję się tak jak mówisz lub przypuszczasz. Twój rozmówca natomiast na brak przedstawionych dowodów ma prawo powiedzieć, że czegoś nie ma, nie istnieję, nie działa.


@ChadMessiah: Jasne, dlatego pisałem wyżej, że kolega ma trochę racji z tym, że brak dowodu na