Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@damilele: no widzisz, ja zachorowałem na początku i myślałem, że się zajebię #!$%@?ę.

chorowałem prawdopodobnie dwa razy

xD

a przeszedłem lepiej niż grypę

Twój dowód anegdotyczny niesamowicie silny. Pomyśl sobie, że być może w ogóle nie zachorowałeś. Jakimi idiotami wtedy okazują się zaszprycowani.
@van-der-staas: wyobraź sobie, że robiłem test kilkukrotnie jak się źle czułem, wersja była 50/50. na wykonanych 4 testów 2 pozytywne, 2 negatywne. Za pierwszym razem wykonałem profesjonalny test który kosztował mnie 500zł i wyszedł pozytyw, a gdy moja partnerka robiła wyszedł negatywny. Idąc twoim ślepym rozumowaniem dot. szczepionek , że działają to testy też działają więc tak miałem koronawirusa.
Śmiem wątpić w te testy, tak samo jak w szczepionki.
Idź się
@damilele: nie szczepilem się, aktualnie mam covida - drugi dzień już normalnie funkcjonuje wczoraj byłem tylko mocno chory - gorączka ból głowy i mięśni ale już wsio Ok. Mój współlokator zaszczepiony 2 dawkami - do tej pory mieszkaliśmy razem 3 lata i był chory może 2 razy. Po szczepionkach chorował już 4 razy i to tak konkretnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie mówię ze jest jakieś powiązanie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@damilele:

Idąc twoim ślepym rozumowaniem dot. szczepionek , że działają to testy też działają więc tak miałem koronawirusa.

Człowieku, nie dość, że rozpracowałeś światowy spisek to dodatkowo czytasz wykopkom w umysłach! Marnujesz się.
Co do tych wyników to wszyscy wiedzą jakim #!$%@? była polska służba zdrowia jeszcze zanim obciążono ją nowymi obowiązkami.
No i dzisiaj już szczepienie się nie ma sensu, kiedy ten wirus jest już taką grypką, a szczepionki te