Wpis z mikrobloga

Demontujesz barierkę i masz lokal handlowy w salonie w dobrej lokalizacji.


@Colin90:
Jak Ci Starosta pozwoli na zmianę sposobu użytkowania nieruchomości.

https://www.ifirma.pl/blog/mieszkanie-jako-firmowy-lokal-uzytkowy.html

Zmiana sposobu użytkowania nieruchomości

Jeżeli w posiadanym lokalu zamierzamy rozpocząć działalność o bardziej absorbującym charakterze niż praca biurowa, lub wymagającą adaptacji lokalu do nowych potrzeb musimy wystąpić do Starosty o zgodę na zmianę sposobu użytkowania nieruchomości. Przez zmianę użytkowania lokalu mieszkalnego lub jego części rozumie się podjęcie lub zaniechanie
I tak najbardziej boli to, ze sąsiedzi potrafią przyjść z ryjem o byle gówno a ja w drugą stronę nie mogę wyrazić swoich problemów, bo nie ważne kto zawinił to i tak ja zostanę #!$%@?. W sensie - sąsiad może w każdej chwili przyjść i sobie na mnie nawrzeszczeć a ja nie mogę iść do niego poprosić o ciszę bo też na mnie nawrzeszczy i i tak nie zrobi tego, o co
odchylenie ziomek.


@huudyy:
Odchylenie, bo nie mam zamiaru dać się upokarzać i słuchać jak ktoś na mnie drze ryja ani jednocześnie zniżać się do jego poziomu i zmieniać w agresywnego troglodytę? Taka jest prawda, jak nie masz zamiaru zachowywać się jak zwierzę to Cię masa zniszczy a nie ma przepisu żeby móc zgodnie z literą prawa ukarać ludzi, którzy tak się zachowują (dopóki nie dochodzi do gróźb karalnych lub przemocy fizycznej).
@smk666: gościu, od ponad dekady mieszkam sam/na swoim, NIGDY żaden sąsiad nie przyszedł do mnie ze skargą, nigdy żaden się nie wydarł. Jedyne kontakty z nimi jakie mam to "dzień dobry" w windzie i do widzenia przy wyjściu.
NIGDY żaden sąsiad nie przyszedł do mnie ze skargą, nigdy żaden się nie wydarł.


@huudyy:
Widzisz a do mnie tak, na przykład o to, że chodzę po mieszkaniu o 20:30 albo że pies został w południe na godzinę sam gdy musiałem wyjść do urzędu i piszczał. Z drugiej strony jak raz poszedłem poprosić kulturalnie o przyciszenie imprezy o 3 w nocy to gdybym się nie wycofał to bym wyszedł z #!$%@?ą