Wpis z mikrobloga

Zadając to pytanie o sens rozmnazania w czasie wojny

https://www.wykop.pl/wpis/64228561

miałem złudna nadzieję, że ktoś dokona choćby podstawowej analizy sytuacji dziecka które ma się urodzić. Natalisci natomiast odnosili się wylacze do swojej sytuacji - mianowicie czy posiadanie dziecka im w czymś pomoże.

Słynne stwierdzenie natalistow: "posiadanie dziecka to indywidualna sprawa rodziców" można przełożyć w ten sposób że uderzenie kogoś łomem w głowę to też jest indywidualna decyzja uderzającego i nikomu nic do tego.

Ogólnie nikt na tej planecie poza antynatalistami nie przejmuje się losem dzieci - one mają spełnić określone funkcje w maszynce do mielenia mięsa i tyle

#antynatalizm #dzieci #filozofia #wojna #ukraina
  • 44
nie ośmieszaj się


@galek: znowu zaczynasz - nie akceptujesz opini innych

Prawda jest taka że gow%$ wiesz co będzie


@galek: ależ oczywiscie. I ty również.
Tylko ja proponuję korzystanie z życia i czerpanie jak najwięcej, ty wyznajesz filozofię życia jak robak z obawy ze zły Putin przyjdzie i wszystk ci odbierze

przed wojna na Ukrainie też

wszyscy mówili że nic nie będzie.


@galek: ależ jam najbardziej tak nie było
@ATAT-2: Dostałeś prostą odpowiedź, która wystarczająco tłumaczy, na czym polega w pełni poprawny, konieczny żal. Jeśli oczekujesz ustosunkowania się co do kwestii pretensji personalnych, to źle trafiłeś, ponieważ są to sprawy czysto prywatne i nie ma znaczenia w omawianej sprawie kto konkretnie odczuwa osobisty uraz. Ponadto, lepiej jest przekierować złość na wspominane mechanizmy i zapobiegać ich oddziaływaniu (uświadamianie jako postawa), aniżeli wyładowywać ją na konkretnych jednostkach, które niestety tym prymitywnym, szkodliwym