Aktywne Wpisy

KarolWojcicki +600
Cześć, Wykopowicze!
Nazywam się Karol Wójcicki - jestem popularyzatorem astronomii, pasjonatem nocnego nieba i autorem popularnonaukowego fanpage'a „Z głową w gwiazdach”.
Spędzam noce pod gwiazdami, ścigam zorze polarne, dokumentuję zaćmienia słońca na drugim końcu świata, a w międzyczasie opowiadam Wam o niesamowitych zjawiskach, które każdej nocy dzieją się nad naszymi głowami. Od lat staram się zarażać ludzi miłością do Kosmosu, organizując pokazy nieba, wykłady i wyprawy w najdalsze zakątki świata w poszukiwaniu
Nazywam się Karol Wójcicki - jestem popularyzatorem astronomii, pasjonatem nocnego nieba i autorem popularnonaukowego fanpage'a „Z głową w gwiazdach”.
Spędzam noce pod gwiazdami, ścigam zorze polarne, dokumentuję zaćmienia słońca na drugim końcu świata, a w międzyczasie opowiadam Wam o niesamowitych zjawiskach, które każdej nocy dzieją się nad naszymi głowami. Od lat staram się zarażać ludzi miłością do Kosmosu, organizując pokazy nieba, wykłady i wyprawy w najdalsze zakątki świata w poszukiwaniu
źródło: 471441202_1135114924633343_1705081517494453766_n
Pobierz
Ksiega_dusz +14
Co myślicie o kucach co na przykład zakuwają w liceum matematykę rozszerzoną, fizykę. Chodzą na korepetycje. Potem idą na Politechnikę Warszawską na informatykę. 5 lat studiowania ostrego, nauki programowania, algorytmów, bicia się o staż w IT.
A potem się okazuje że stabilność zawodu programisty w obecnych czasach jest równa stabilności tego ile trwa projekt w kontraktornii xD Ewentualnie praca na UoP w firmie produktowej na łasce pana i proszenie o podwyżki. Poczucie
A potem się okazuje że stabilność zawodu programisty w obecnych czasach jest równa stabilności tego ile trwa projekt w kontraktornii xD Ewentualnie praca na UoP w firmie produktowej na łasce pana i proszenie o podwyżki. Poczucie
Kto jest większym przegrywem
- Ten co poszedł na studia IT 75.2% (294)
- Ten co poszedł studiować medycynę 24.8% (97)





Już powoli zaczynało być jak na Zachodzie. Ubery, hulajnogi na minuty, jedzenie na dowóz, w zeszłym roku załapałeś się na fajny urlop nad Morzem Śródziemnym, kupiłeś sobie ten wymarzony sprzęt, kumpel się szarpnął na nową Toyotę z salonu, dzisiaj w pracy miałeś kilka spotkań w sprawie planowania strategii na marzec.
I nagle o 5:00 rano budzi cię p-----------e za horyzontem, czujesz tę bezsilność, ten niepohamowany strach, przecież tu nie D----s, przecież Putin miał tylko straszyć, przecież jesteśmy niepodległym krajem, mamy prace, zmartwienia, kredyty, wydatki, marzenia, plany wakacyjne, koledze urodziło się dziecko, chce je wychować tutaj, a nie zjeżdżać do domu co pół roku ocierając pot z czoła po ciężkiej harówie w Polsce lub Niemczech.
Widzisz, jak ludzie są przerażeni, dzwoni mama z rozedrganym głosem, twoja narzeczona nic nie mówi bo wie, że jest źle, kumple na social mediach wysyłają ci zdjęcia od rodzin z Charkowa i Odessy jak krytyczna jest sytuacja. I cały ten świat, który obiecałeś zbudować sobie pomimo wszystko, wierząc w swoją sprawczość, lgnie w gruzach, a ty nie wiesz, czy wszystko co zbudowałeś w ostatnich latach jutro będzie. Nic nie wiesz - nawet, czy te aspiracje, którymi żyli twoi rówieśnicy i rodacy coś znaczą i czy z tą barbarzyńską inwazją nie zostaniecie sami.
Dostajesz wiadomość od przyjaciela - Aleksiej, ja jestem już spakowany, jedź na południowy zachód, tam jeszcze nie skończyło się paliwo na stacji. Pośpiesz się, bo ja wyjechałem za późno i moja okolica stoi w korkach. Dzwoni babcia, uspokajasz ją, bo po 2 zawałach może nie przeżyć odrodzenia się traum, które ostatni raz przeżywała jako małe dziecko za czasów stalinowskiego ZSRR.
Słyszysz jak ludzie pośpiesznie zbiegają po schodach i uderzają walizkami o ściany bloków, trzaskając drzwiami. Za oknem ryk silników i pisk opon, tylko gdzie ty masz jechać. Czy to ucieczka? Czy wszystko co budowałeś znika właśnie bezpowrotnie w czasie jednego koszmarnego poranka? A dopiero jest 9:00 rano (╯︵╰,)
#ukraina #wojna #korposwiat #pracbaza #rosja
Komentarz usunięty przez autora
Życzę jak najgorzej konserwowom, przegrywom i innym konfederackim/pisowskim miernotom powielających ruską propagandę, otwarcie wrogich Ukrainie.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Granice są przed tobą otwarte