Wpis z mikrobloga

Mnie w szkole nawet nikt nie gnębił, bo zawsze byłem traktowany jak powietrze. Nigdy nie brałem udziału we własnym życiu. Nauczony byłem żeby nie mieć własnego zdania na żaden temat. Bierna obserwacja, osobowość skrajnie wycofana.

A miałem tyle ambicji, chwytałem się w życiu naprawdę nietypowych i odważnych zajęć. Wszystko zaprzepaszczone, bo nie potrafię funkcjonować w żadnej grupie.

Schowałem się w piwnicy, która jest jednocześnie moją oazą bezpieczeństwa a zarazem przeklętym więzieniem. Nie pogodziłem się ze #!$%@? życiem i nawet jak to piszę to #!$%@? mnie niemiłosiernie obecne położenie.
#przegryw
  • 8