Aktywne Wpisy

Yuri_Yslin +57
Słabo wygląda kredytowanie w tym kraju w TOP5. Na przykładzie Warszawy, w Krakowie jest identycznie.
Poniższa rozkmina nie dotyczy IT, medycyny, etc.
Zwykłe mieszkanie 55 m^2 w "rozwojowej" dzielnicy typu Grochów czy Tarchomin kosztuje z garażem, komórką i wykończeniem ok. 1 000 000 PLN. Nie mówimy tu więc o Mokotowie czy Żoliborzu, ale i nie o totalnej padace typu głebokiej Białołęki.
Para
Poniższa rozkmina nie dotyczy IT, medycyny, etc.
Zwykłe mieszkanie 55 m^2 w "rozwojowej" dzielnicy typu Grochów czy Tarchomin kosztuje z garażem, komórką i wykończeniem ok. 1 000 000 PLN. Nie mówimy tu więc o Mokotowie czy Żoliborzu, ale i nie o totalnej padace typu głebokiej Białołęki.
Para

trebeter +50






#filozofia #antynatalizm #przemyslenia
źródło: comment_1645638580GlAHv9GsxtkSR0XO603w9A.jpg
PobierzCzyli jednak mówiłeś o przemieszczeniu ułamka materii/energii z miejsca A do B.
Do marginalnych poziomów.
Dobrze, dobrze skoro to i tak istnieje to niech rozwijanie te możliwości do poziomu 2 na skali Kardaszowa, tak aby doprowadzić do całkowitego zniszczenia życia i jego reemisji na wszystkich ciałach układu słonecznego. Np. poprzez kontrolowane zderzenia ciał niebieskich, chociaż pewnie znajdą się bardziej wysublimowane metody. Rozplenianie się poza układ słoneczny to pomyłka. Nawet jeśli udałoby się dotrzeć do jakiegoś
Ty chyba naprawdę nie lubisz życia xD
Spekulacje na temat napędu są głupie bo nie wiemy jak rozwinie się nauka i technologia w przyszłości. Już teraz mówi się o tunelach czasoprzestrzennych.
Przecież to Ty zacząłeś spekulować.
To jeszcze nie pracujesz nad tym?
Dwa wstępne pytania.
Jeśli uważasz jak wynika z twoich wypowiedzi, że życie nie ma sensu czemu jeszcze nie popełniłeś samobójstwa i czemu wymagasz od całej ludzkości własnego unicestwienia.
Faktom nt. brutalnej
natal-bingo check.
No witam twardego człowieka akceptującego rzeczywistość. xD Odwołując się tym razem bardziej do pragmatystów pojęcia, takie jak brutalny czy rzeczywistość to tylko pojęcia, które człowiek sam stworzył i sam nadał mu znaczenie. Twoje wartościowanie zastanego stanu rzeczy jest czysto subiektywne i nie muszę się z nim zgodzić..
Pytam poważnie. Jak jesteś taki logiczny, to wartościujesz nieistnienie jako lepsze, niż istnienie ergo śmierć jest dobra, bo pozbawia człowieka istnienia. Jeśli mi powiesz że robisz że robisz to ze strachu przed śmiercią lub z przywiązania do rodziny to sam pokazujesz mi że jesteś równie irracjonalny w swoich działaniach jak zarzucasz to mi.
To, że nie popełniam samobójstwa nie oznacza, że narzucanie życia jest czymś sensownym lub dobrym.
natal-bingo check
Chyba p----------a Ci się chronologia.
Są to pojęcia opisujące coś, co już istnieje. Ich zdefiniowanie nie zmienia faktu, że zarówno rzeczywistość, jak i jej brutalność istniała jeszcze zanim doszło do
Nie, natalu. Jeśli robisz kogoś, to oznacza, że narzucasz życie. Nie musi być jeszcze tego kogoś, skoro wiadomo, że będzie i zostanie postawiony przed faktem