Wpis z mikrobloga

Zbiorowa świadomość wykopków na stronie głównej przechodzi kolejny epizod psychozy, tym razem spowodowany protestami w #kanada. Otóż protesty w Kanadzie to rzekomo test przed wprowadzeniem dyktatury w państwach zachodu.

Ja chciałbym przypomnieć szurom, że od dwóch lat wieszczą ciągle to samo - miał być globalny reset, rządy NWO, pandemia miała się nigdy nie skończyć, Bill Gates miał depopulować przy pomocy szczepionek, dawka przypominająca miała być co miesiąc, 'you will own nothing and be happy', miał być social credit system i dziesiątki innych bzdur wymyślanych przez oświeconą elitę internetu, która wyłączyła telewizor. W rzeczywistości te 'teorie' to tylko urojenia które nigdy się nie zmaterializują, pandemia się kończy, a kolejne państwa odchodzą od obostrzeń.

Częsty motywem na wykopie to beka z 'covidiotów', którzy rzekomo żyją wirusem i potrzebują rządowego bata nad sobą. Prawda jest taka, że jedyną grupą osób, która codziennie podnieca się koronawirusem są foliarze. Foliarskie podniecenie to coś w rodzaju uzależnienia - nie ma restrykcji w Polsce? No to trzeba wrzucać znaleziska o Australii żeby czuć się prześladowanym. Australia luzuje obostrzenia? No to cyk spam na głównej, że nas niezależnych myślicieli prześladują w Kanadzie. Zastanawiam się co szuria będzie robiła gdy skończy się covid, pewnie znowu odżyją żydowskie spiski pokroju ustawy #447 bo na wylecznie z patologicznego uzależnienia od foliarstwa to nie liczę.

#bekazfoliarzy #bekazprawakow #koronawirus #neuropa @BarkaMleczna
Pobierz 0xFEE1DEAD - Zbiorowa świadomość wykopków na stronie głównej przechodzi kolejny epizo...
źródło: comment_1645441693B8fnmhVH2PXkNZYb63gB8V.jpg
  • 79
Ja chciałbym przypomnieć szurom, że od dwóch lat wieszczą ciągle to samo - miał być globalny reset, rządy NWO, pandemia miała się nigdy nie skończyć, Bill Gates miał depopulować przy pomocy szczepionek, dawka przypominająca miała być co miesiąc, 'you will own nothing and be happy', miał być social credit system i dziesiątki innych bzdur wymyślanych przez oświeconą elitę internetu, która wyłączyła telewizor. W rzeczywistości te 'teorie' to tylko urojenia które nigdy się
@0xFEE1DEAD: Czyli wylazł zamordysta z wora co chce chętnie pałować ludzi byleby dobry pretekst miał :D
Długo się zastanawiałeś co napisać, a i tak nic się nie zmieniło, że popierasz pałowanie ludzi.

Ale miło, że lewicowcy przy okazji odwrócili się od Greenpeace i uważacie ich za terrorystów teraz. Miła odmiana XD Nadal jesteście zamordystami usprawiedliwiającymi pałowanie ludzi.

A podstawowe pytanie o Greenpeace jest - jakie by mieli warunki do zaprzestania protestu?
Czyli jak następnym razem Greenpeace będzie prostestował przeciwko elektrowniom węglowym w Polsce to można ich spałować bo zagrażaja strategicznej gałęzi gospodarki państwowej?


@jbc_wszystko: analogia z dupy. No chyba, że rzeczony Greenpeace protestowałby blokując pracę elektrowni, tak jak w Kanadzie blokowane są drogi. Tylko nie wiem, czy na pewno poparłbyś brak prądu w części kraju, ewakuację szpitali itd.
Szczególnie jakbyś to ty byś nie miał prądu.

PS nie wiem czy pamiętasz, ale
Czyli nie rozumiesz idei protestu.


@jbc_wszystko: To ty nie rozumiesz różnicy między blokowaniem całego miasta przez tygodnie, a godzinnym przemarszem przez kilka ulic raz w tygodniu.

Swoją drogąjak tam prostest w fabryce Solarisa,


To ile miast zablokował, ilu ludziom uprzykrzył życie i kto go finansował, bo raczej nie Niemcy czy Francuzi?

Już sobie wyobrażam jakbyś kwiczał, gdyby jakiś protest w Polsce uprzykrzający życie milionom ludzi na kilka tygodni był finansowany przez
@BarkaMleczna: gówno odszczekasz.


@pekak: odszczeka tak jak 447, z ciekawości sprawdziłem jej profil i wykopywała znaleziska o tym 'wielki zagrożeniu', które zostało urojone przez znanego bajkopisarza jakim jest Michalkiewicz, a później podchwycone przez Konfederację żeby przyciągnąć szurski elektorat. Oczywiście cała sprawa okazała się bajeczką, tak jak 99% szurskich kocopołów, no ale kto by się tym przejmował. Jeśli nie wyszedł jeden temat to trzeba przeskoczyć szybciutko na szuranie w drugim.
@0xFEE1DEAD Kurde dokładnie. Byłem teraz w Austrii, kumpel wrócił właśnie po 2 tygodniach w Niemczech. Wszyscy grzecznie noszą maski FFP2, bo takie są wymagane. W knajpach, na stokach są wymagane certyfikaty - nikt nie dyskutuje, wszyscy okazują. I tylko Polaków 80% mniej, niż zwykle. Bo potomkowie Huzarów wiedzą lepiej. I się stosować nie będą. #!$%@? w tym narodzie najlepiej by było zakazać maseczek, to zaraz by wszyscy nosili.
Tym się właśnie różnią