Aktywne Wpisy

Javert_012824 +165
Sytuacja z Lęborka. Kto według was jest winnym tego incydentu?
#wypadek #polskiedrogi #samochody #motoryzacja #prawo #prawojazdy
#wypadek #polskiedrogi #samochody #motoryzacja #prawo #prawojazdy


Zaczytanaa +51
Do jakiego kraju chcielibyście wyemigrować/urodzić się i dlaczego akurat tam? U mnie w sercu niezmiennie od kilku lat Islandia - brak upałów, czyste powietrze, piękne krajobrazy i kolor niebieski na fladze
Dobra widzę, że tak.
Jak za darmo to się opłaca
zastanawiam sie czy mogli oni to jakoś po ludzku naprawić i czy przy pierwszym lepszym wypadku mi się auto nie złoży na pół. A i lepiej popytać - może ktoś coś wypatrzy bo mam 400km z hakiem- szkoda jechać i oglądać szrot.
Nic więcej chyba nie trzeba dodawać
Do tego dochodzi ryzyko awarii mechanicznych silnika przez pas przedni który się wbił do środka.
Auto na 100000% nie było robione w żadnym autoryzowanym serwisie, tylko gdzieś na podwórku. Tak, żeby na nim możliwe jak najwięcej zarobić. Środek pewnie z innego rozbitka reszta części pewnie z angola z ukręconą korba. Byle
Obejrzyj sobie na yt jak działają poduszki po czymś takim
Czy miałoby to jakikolwiek sens? Absolutnie nie bo koszt tego typu naprawy (zgodnie z procedurami, bez szpachli) przekroczyłby cenę tego gruza
ok, dziękuję ślicznie!
@RwandyjskiFront: akurat oni to przez pośrednika niby kupili na aukcji, nie kupowali tego od handlarza w Polsce
Ofc wszystko da się naprawić, ale w tym wypadku właściwa procedura naprawy jest jedna i polega na wyciągnięciu silnika, wycięciu tych podłużnic i wstawieniu nowych. Jeżeli robił to ktoś na handel to istnieje duże ryzyko że zrobili to po maksymalnej taniości i przy kolejnym strzale
@m76859: 400km, po auto po dzwonie? oszalałeś? Po takie coś dalej niż 20km bym nie jechał.
https://elektrowoz.pl/auta/mam-auto-elektryczne-z-usa-dzis-grozi-mi-jego-zezlomowanie-i-kara-w-wysokosci-50-300-tys-zlotych-czytelnik/
Zobaczysz, że w każdej chwili się może stać tak z autem z total loss.
Pomijam fakt, że auto po takim dzwonie będzie ciężko sprzedać.
Junk czy parts only w świetle prawa to odpady, zobacz sobie jak wyglądają auta z takim wpisen. Total loss oznacza tylko i wylacznie, że wartość naprawy przewyższa wartość pojazdu , ale to nie znaczy, że nie jest możliwa naprawa i takie auto można dopuścić do ruchu nawet w kraju w którym wystawiono kwit.
Tu
Ale ja doskonale wiem, co oznacza total loss :)
Można znaleźć auta bez tego i po prostu przy naszych mądrych głowach bałbym się brać taką furę.
Firmy leasingowe nie chcą już nawet zbytnio robić aut z wpisem total loss, bo się boją że przyjdzie zapłacić jakąś karę.