Wpis z mikrobloga

@przeczki: Nic sobie nie muszę wmawiać. Korwin nie potrafi nigdy przedstawić żadnych rzetelnych argumentów, powołuje się zawsze na chłopski rozum bądź swoje wspomnienia/przemyślenia, ewentualnie wypacza bądź zmyśla fakty. Obalić tezy Korwina jest śmiesznie prosto, a używane przez niego figury retoryczne trafiają głównie do młodzieży, co pięknie pokazuje przekrój wyborców jego pseudopartyjki.